Witajcie, miau! miau!. Jestem "nowa" ale"stara" kocia mamuśka. Razem z moją skromną osobą serdeczne mrrrrrrrrrrr przesyłają Wam moje dwie uratowane kotki - BurkaIII i BurkaIV vel Głuchotka. Przy okazji chcę zapytać, czy ktoś zWas ma może młodego kotka, który nie słyszy. Potrzebuję kilku rad - jak się porozumiewać z kotem, którego dopadła taka przypadłość. Z góry serdeczne dzięki za jakiś odzew w tej kwestii.
Pozdrowionka mrrrau! :!: