malenkie kocięta wyrzucone na śmietnik!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw cze 21, 2007 14:26

właściwie to ja nie jestem przekonana co do tego kociago kataru..
antares (czarny) ma na pysiu i łapkach takie strupki które po odmoczeniu okazują się być białą mazią... troche jak łojotok...spotkał się ktoś z tym kiedyś?

Lilithian

 
Posty: 247
Od: Sob lut 10, 2007 22:35
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

Post » Czw cze 21, 2007 16:00

robisz zdjęcia ,zakładasz wątek wstawiasz i czekasz :wink:
a co do malentasów..hm może to faktycznie koci katar :cry:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon cze 25, 2007 15:21

kluchy nie mają kociego kataru. to jakaś grzybica - do wyleczenia :]
Ada została dziś zaszczepiona i od dziś czeka niecierpliwie na nowy dom.
wczoraj pożegnałam jedną z kocic-rezydentek - FIP [*]
wracając z kliniki z koleżanką znalazłyśmy w krzakach kocię. odłowiłyśmy i zaniosłyśmy do lecznicy. kocię jest zbyt czyste jak na podwórkowca - może się komuś zgubiło. z drugiej strony co to za właściciel który nie upilnował kociaka. dziewczynka ma 1-1,5 miesiąca i niestety ma koci katar. czy ktoś może zna jakąś fundacje do której mogłabym sie zgłosić po pomoc przynajmniej w finansowaniu leczenia kotków i szukaniu domów? finansowo już dawno przekroczyło to moje możliwości. między pracą a studiami zostaje mi niewiele czasu i chcę go poświęcić kotom...niestety na szukanie im domów już nie wystarcza :(

Lilithian

 
Posty: 247
Od: Sob lut 10, 2007 22:35
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 35 gości