Fruzia już w domku Koteczka w czasie podróży była bardzo grzeczna a w nowym domku od razu poczuła się jak u siebie. Od razu zwiedziła cały pokój obejrzała wszystkie zakamarki tak na wszelki wypadek . Zwiedziła tapczan swojej pańci i chyba jej się spodobał. . Jak odchodziłyśmy to Fruzia wygodnie się położyła na szafce obok telewizora i obserwowała wszystko z góry. Zwiedzając pokój wcale nie chodziła na ugiętych nogach tak więc myślę że szybko bedzie gospodynią tego domku
I Gucio i Fruzia w nowych domach maja sie jak w niebie A domek Fruzi , napisał ze sie zaloguje na miau...wiec nie będe wklejac zdjec przepięnej królewny w jej nowych włościach....