Zielonooka z Białegostoku

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim

Post » Czw sty 25, 2007 17:36 Zielonooka z Białegostoku

Witam
Zarejestrowałam się na forum żeby poszukać pomocy dla pewnej osiedlowej koteczki. Jestem z Białegostoku i poszukuję kogoś, kto chciałby się zaopiekować kotką, która juz drugą zime błąka się po osiedlu, zimuje na klatce schodowej i prosi o wpuszczenie do mieszkania. Ja nie moge jej przygrnąć, bo mam dwa wolnobiegające gryzonie w domu. Jest dokarmiana, ale widać ze brakuje jej właściciela (przypuszczam ze kiedys byla domowym kotem i zostala wyrzucona). Może znajdzie się ktoś chętny na taką kotkę?
Nie byłam z nią u weterynarza jeszcze, więc nie wiem w jakim jest wieku, wygląda na dorosłą kotkę, zdrową, nie jest wychudzona, nie boi się ludzi, mozna są brac na ręce, wchodzi na kolana, bardzo lubi towarzystwo człowieka i wtedy odważnie mruczy.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi
Kapik

kapik

 
Posty: 78
Od: Czw sty 11, 2007 19:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Czw sty 25, 2007 17:42

Ale piekne oczyska 8O Trzymam kciuki za domek :ok: :ok:
Obrazek

kaja00

 
Posty: 116
Od: Sob gru 16, 2006 17:51
Lokalizacja: Czestochowa

Post » Czw sty 25, 2007 17:42

cala jest piekna!

enigma

Avatar użytkownika
 
Posty: 48225
Od: Wto wrz 13, 2005 14:25

Post » Czw sty 25, 2007 17:44

enigma co racja to racja :lol:
Obrazek

kaja00

 
Posty: 116
Od: Sob gru 16, 2006 17:51
Lokalizacja: Czestochowa

Post » Czw sty 25, 2007 17:49

piękna, duza, z mięciutkim futerkiem- tylko kogoś do głaskania non stop brakuje :wink:

kapik

 
Posty: 78
Od: Czw sty 11, 2007 19:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 26, 2007 21:30

łii mam juz jedną osobę poważnie zainteresowaną kotką :D

jeśli wszystko wypali zajmie mi to dwa dni ...
bo teraz trzeba zgrać złapanie zwierza, wizyte u weta i transport do warszawy-
tylko gdzie przetrzymać kotkę przez jedną noc ...
nie mam kuwet nawet zeby do lazienki wstawic ...
czy zamknięcie w piwnicy będzie niedobre dla niej?
zostawienie w lecznicy chyba tez dobrym rozwiązaniem nie jest- trzeba za to płacic?

jakieś pomysły?

kapik

 
Posty: 78
Od: Czw sty 11, 2007 19:50
Lokalizacja: Białystok

Post » Pt sty 26, 2007 23:23

Zamiast kuwety może być jakaś stara miska na tyle szeroka żeby kicia mogła posadzić w niej dooopkę :wink:

Patrycja26

 
Posty: 721
Od: Nie paź 08, 2006 16:50




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 34 gości