dla mojej Kocicy o cudnej urodzie, przenikliwych zielonych oczach, raczej łagodnych usposobieniu )), zwana LUNA, szukam milego domu, z milym, troskliwym opiekunem, ktory jest przyslowiowym "kociarzem" na czas Swiat Bozego Narodzenia.MIASTO: Warszawa.
Kocica jest bardzo czysta (ma bzika na punkcie czyszczenia swojego futra i zasypywania piasku w kuwecie po "toalecie"), dorosla, raczej spokojna ale zabawy nie sa jej obce. Lubi pyskowac gdy dlugo nie ma mnie w domu, ale otwarta jest na "rozmowe". Wowczas siada i slucha, przenikliwie patrzac w oczy (w szczegolnosci gdy wie ze cos zbroila, a ja podnosze glos na nia, mruzy oczy na znak "pokoju"). Jest swietna!!!! W razie czego podam instrukcje obslugi )).
Musze wyjechac na Swieta do innego miasta. Nie chce jej oddawac do "hotelu" bo nie widze jej zeby pare dni musiala przesiedziec w klatce, bez kontaktu z czlowiekiem a przede wszystkim z dzienna dawka pieszczot (ktorych sama sie domaga i wymaga))).
Kocice moja wzielam ze schroniska wiec tym bardziej nie moge jej teraz oddac do jakiejs klatki (mnie chyba by bardziej serce peklo niz jej, pewnie znowu odczulaby ze jakas kolejna pani pozbyla sie jej).
Jezeli ktos wie na temat takiej zaufanej osoby, ktora na Swieta zostaje w Warszawie a lubi koty, prosze o kontakt!!
Z gory bardzoooo dziekuje

m