
Sztuki dwie ( czarna koteczka i bury kocurek) w wieku 10 dni ok zostały przyniesione do mojej lecznicy ( znalezione pod wiaduktem) udało sie im na jakiś czas załatwić mamke , ale potem też trafiły do mnie

Wszystkie chorowały na grzybice , były zaświerzbione i zarobaczone i zakatarzone.
Teraz cud miód


Mają ok 3 mieś. Nauczone wszystkich kocich powinności.
Kontakt na forum , pw lub maila ( najszybciej)
Przepiękna czarne jak smoła koteczka o miodowych oczach , uwielbia skakać i biegać. Istna z niej czarna pantera


Biało-Czarny kocurek , straszny pieszczoch i traktorzysta

Buraski dwa ( z przodu ona ,z tyłu on)
Ona bardzo lubi pieszczotki, miała chwilowo swój domek , ale gdy okazało sie ,ze choruje została oddana. On jest malutki i chyba nie bedzie poteżnym kocurkiem , lubi obserwowac co inne kociaki robia , ale jak się rozhula to i jego trudno powstrzymac od szaleństw.

Biało-bura koteczka najbardziej nieśmiała z ferajny , matkuje reszcie , gdy wszystkie śpią zwinięte w jeden kłab kociaków , ona pozwala im ssać swoje futerko i wylizuje im pyszczki , taka bardzo opiekuńcza jest . Ale jak ot kociak nie pozostaje dłużna w zaczepkach i zabawach


Kociaki maja książeczki zdrowia ,
Na terenie śląska sama dowioze do nowego domku ,a jeśli znajdzie się prześwietny domek gdzieś na drugim końcu Polski to na głowie stane by i tam kociak dotarł

warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej , której głównym punktem jest zobowiązanie sie do sterylizacji kotków w przyszłości ( nieodwołalnie)
Wiecej zdjęc mogę podesłac na maila