...

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 31, 2006 12:53 ...

Psotka ma gdzieś swój wątek zakładany przez Lidiyę. Skoro jednak kotka po zabiegu sterylizacji pozostaje u mnie na tymczasie postanowiłam jej założyć osobny watek.

Psotka przebywa pod opieką Fundacji od kocięcia. To wystarczająco długo. Ma już ponad rok i miesiąc temu miała sterylkę. Jest strasznie drobną koteńką. Jest przymilna i jednocześnie wesolutka. Uwielbia wskakiwać na kolana, układa się na nich, wyciąga i mruczy pięknie.

Psotka ma cudowną cechę - jest otwarta i przyjacielska do innych kotów. Jeszcze żaden z moich tymczasów nie wszedł tak łatwo w moje stado - nie tylko ona łatwo akceptuje inne koty, ma tez w sobie coś takiego, że inne koty łatwo akceptują ją. Nawet z największa naszą złośnicą dogadała się bez problemów. O dziwo, łatwo też nawiązała kontakt z naszym psem.

Oto Psotka:
[url=http://img187.imageshack.us/my.php?image=psotfk6.jpg:7obimfr3][img:7obimfr3]http://img187.imageshack.us/img187/2807/psotfk6.th.jpg[/img:7obimfr3][/url:7obimfr3]
[url=http://img438.imageshack.us/my.php?image=psot1do2.jpg:7obimfr3][img:7obimfr3]http://img438.imageshack.us/img438/719/psot1do2.th.jpg[/img:7obimfr3][/url:7obimfr3]
[url=http://img275.imageshack.us/my.php?image=psot2ek8.jpg:7obimfr3][img:7obimfr3]http://img275.imageshack.us/img275/7845/psot2ek8.th.jpg[/img:7obimfr3][/url:7obimfr3]

Chce jeszcze dodać ważną informację - w Fundacji KOT znajduje się kolejna bieda, która powinna dochodzić do siebie w domu. To Białas, kot pogryziony przez psy. Ma amputowana łapę i szyty brzuszek i plecy. Kot jest bardzo obolały i nie chce jeść. Jasnym jest, że jeśli tylko zwolni się miejsce w naszym zapchanym domu, Białas trafi do nas na tymczas.
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 10:35 przez Agn, łącznie edytowano 3 razy
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Wto paź 31, 2006 14:29

Do góry koteczko ,jesteś taka śliczna i delikatna ,a ten charekter cudowny :)

Monika L

 
Posty: 5444
Od: Śro wrz 21, 2005 14:53
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 31, 2006 15:19

pamiętam ją jeszcze jako kociaka
śliczna jest
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Wto paź 31, 2006 18:23

To tej panienki zdjęcie jest w nowych "Kocich sprawach"??
Przecudne kotki, ona z braciszkiem, nic tylko brać :!: :D
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro lis 01, 2006 12:36

[quote="olifka1":vtq41hvs]To tej panienki zdjęcie jest w nowych "Kocich sprawach"??
Przecudne kotki, ona z braciszkiem, nic tylko brać :!: :D[/quote:vtq41hvs]

Szukamy na wszystkich frontach. :D
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 10:35 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 03, 2006 22:45

Dziś odwiedziła nas moja koleżanka, która - nawet nie zastanawiając się specjalnie długo - postanowiła przygarnąć Psotkę na towarzyszkę dla swojej Kici. Obie koty są w tym samym wieku, więc nie powinno być problemów z dokoceniem.
Poza tym - charakter Psotki wyklucza `trudne dokocenie`.

Wątek można więc zamykać. :lol: :lol:
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 10:35 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pt lis 03, 2006 23:17

bajka normalnie :dance:
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Sob lis 04, 2006 1:58

Boze....

zeby calej reszcie tez sie tak udalo...

Porosly nam juz kolejne kociaki...

trafily jako maciupke kluczki, a teraz juz maja po 5 mscy...

Tak jak Psotka i Gucio...

Czy guciulka i reszte tez ktos pokocha? :(

Psoteczko- TAK SIE CIESZe z twojego szczescia!!!
Obrazek
Obrazek

lidiya

 
Posty: 14084
Od: Sob cze 08, 2002 0:05
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob lis 04, 2006 3:44

super :D
Niestety kocim nastolatkom trudniej niż maluchom znaleźć dom, ale są ludzie, którzy chcą adoptować juz odchowane, kilkumiesięczne kicie (niedawno oddałam półroczną koteczkę i ma teraz super domek)
a więc bądźmy dobrej mysli :)

ElaKW

 
Posty: 3788
Od: Śro mar 05, 2003 15:50
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Sob lis 04, 2006 10:55

Super wieści!!

A czy Gucio ma też swój wątek?? Bardzo chciałabym zeby i jemu się udało... :)
Obrazek

Ukradły mi po kawałku serca... Behemot, Figelotka, Pirat, Rutka, Burratino...

olifka1

 
Posty: 1283
Od: Czw sty 05, 2006 19:00
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie lis 05, 2006 22:19

Psotka już w nowym domku. W pierwszym momencie, po otwarciu kontenerka najpierw wyszła powąchała powietrze i ... schowała się z powrotem. :lol:
Potem już wylazła i zaczęła zwiedzać. Moja koleżanka nie ma zbyt dużego lokum, więc zwiedzanie było krótkie. A potem Psotka zaczęła... nawoływać. 8O
W Fundacji ani u mnie w domu nigdy nie słyszałam jej jak wydaje z siebie jakiś dźwięk, u Doroty w domu zaczęła po prostu nawoływać inne koty. Niestety Kicia - rezydentka - nie wykazała się zbytnia gościnnością. Siedziała w kącie i z ukrycia obserwowała intruza.
Wiem jednak, że charakter Psoty pozwoli im się szybko zaprzyjaźnić.

Co do reszty fundacyjnych kotów - wszystko po kolei....
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 10:34 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie lis 05, 2006 22:19

Psotka już w nowym domku. W pierwszym momencie, po otwarciu kontenerka najpierw wyszła powąchała powietrze i ... schowała się z powrotem. :lol:
Potem już wylazła i zaczęła zwiedzać. Moja koleżanka nie ma zbyt dużego lokum, więc zwiedzanie było krótkie. A potem Psotka zaczęła... nawoływać. 8O
W Fundacji ani u mnie w domu nigdy nie słyszałam jej jak wydaje z siebie jakiś dźwięk, u Doroty w domu zaczęła po prostu nawoływać inne koty. Niestety Kicia - rezydentka - nie wykazała się zbytnia gościnnością. Siedziała w kącie i z ukrycia obserwowała intruza.
Wiem jednak, że charakter Psoty pozwoli im się szybko zaprzyjaźnić.

Co do reszty fundacyjnych kotów - wszystko po kolei....
Ostatnio edytowano Pon gru 26, 2011 10:34 przez Agn, łącznie edytowano 1 raz
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lis 06, 2006 14:19

wszystkiego najlepszego ślicznotko! :-)
Obrazek

pisiokot

 
Posty: 13011
Od: Śro maja 03, 2006 15:37
Lokalizacja: Łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 52 gości