Kolega z pracy dostał kota. Śliczny rudzielec. W tej chwili ma 4 miesiące. Korzysta z kuwetki, nie psoci za bardzo jak na małego kota. Nie boi się nowych osób, uwielbia się bawić. Zdrowy.
Okazało się, że kolega ma uczulenie na sierść i nie może małego zatrzymać ...
Ja nie mogę go zabrać, bo na trzeciego kota na razie nie dostałam pozwolenia...

Poza tym dokocenie mogłoby stać się zbyt dużym stresem dla mojego Niuńka ...
(
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=42394&highlight= )
Może znajdzie się ktoś, kto chciałby przygarnąć małego ?
Pomóżcie, bo Jędrek zaczyna już coś mówić o schronisku ... (gupi)

Ostatnio edytowano Wto sie 29, 2006 11:38 przez
izam, łącznie edytowano 1 raz