Kamsi, skorzystaj z www.imageshack.us
zmniejszy Ci zdjęcia i poda link
drugi link od góry to link do miniaturki
o, tu masz dokładną instrukcję
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36202
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
Jana pisze:Uszatek dzielnie gania z warczącymi czarnymi potworami, nastroszony ogonek do góry i hop! dalej gonić warczące paskudy! Uszatek jest mega-szczęśliwy. Wreszcie ma towarzystwo do zabaw, a nas ma do głaskania - tzn. głównie mnie, przychodzi, melduje sie na kolanach i głośno miauczy, żeby go miziać. Ale za chwilę znów biega z młodzieżą albo skacze po drapaczku.
Nie rozumiem jak można mieć tylko jednego kota. Jeden kot jest taki samotny...
Ska pisze:Kamsi, skorzystaj z www.imageshack.us
zmniejszy Ci zdjęcia i poda link
drugi link od góry to link do miniaturki
o, tu masz dokładną instrukcję
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=36202
Jana pisze:Jeśli Fumka czuje się samotna zastanówcie się nad wzięciem kolegi/koleżanki![]()
Z wątku Uszka-Uszatka, którego niedawno wypuściłam z samotni (miał kwarantannę):Jana pisze:Uszatek dzielnie gania z warczącymi czarnymi potworami, nastroszony ogonek do góry i hop! dalej gonić warczące paskudy! Uszatek jest mega-szczęśliwy. Wreszcie ma towarzystwo do zabaw, a nas ma do głaskania - tzn. głównie mnie, przychodzi, melduje sie na kolanach i głośno miauczy, żeby go miziać. Ale za chwilę znów biega z młodzieżą albo skacze po drapaczku.
Nie rozumiem jak można mieć tylko jednego kota. Jeden kot jest taki samotny...
Zastanawiamy się i zastanowimy się jeszcze, na razie dopiero od wczoraj asymilujemy Fumkę![]()
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=46019&start=60
kamsi pisze:5. postępuje też rozmiauczenie, w nocy mniej więcej co godzinę miauczeniem dawała znać, że czuje się chyba samotna, uspokajała się brana na ręce, ale potem znowu dawała znać, a od 5.30-6 rano, to już cały czas dawała znaćMyślę jednak, że to szybko opanujemy, bo to w końcu jeszcze nowe miejsce dla niej, ale na razie asymilacja postępuje tak szybko, że nie będzie się już ani trochę stresowała, nawet nocą
![]()
Hana pisze:kamsi, jeśli chcesz, możesz założyć Fumce własny wątek na podforum Koty. Tutaj tylko podamy link. Będziesz np. mogła sama zmieniać tytuł wątku (edytując pierwszy post). No i tak w ogóle: nowy dom -> nowy etap w życiu kota.
kamsi pisze:5. postępuje też rozmiauczenie, w nocy mniej więcej co godzinę miauczeniem dawała znać, że czuje się chyba samotna, uspokajała się brana na ręce, ale potem znowu dawała znać, a od 5.30-6 rano, to już cały czas dawała znaćMyślę jednak, że to szybko opanujemy, bo to w końcu jeszcze nowe miejsce dla niej, ale na razie asymilacja postępuje tak szybko, że nie będzie się już ani trochę stresowała, nawet nocą
![]()
Gwarancja na Balbinkę/Fumkę nie obejmuje rozmiauczenia.![]()
Podpisała:
Hana, obudzona dziś o 6-ej przez rozmiauczoną 5-letnią Kitkę![]()
kamsi pisze:Miałam raczej na myśli opanowanie tego stresowego miauczenia, które zostanie zastąpione miauczeniem wyrażającym jasne dla mnie komunikaty - że np. jest głodna
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości