Jak "kocurek" Brzydal urodził kociaki - NOWE foty

[Kicorek]

[LimLim]

ROBIE SOBIE DZIEN DZIECKA

No jestem przeszczęśliwa

[Wawe]

Bardzo się cieszę

[aassiiaa]

No jednak mi nie było dane Maluch zostaje w tamtym domku - dzieci nie chcą go oddać

Wcale im sie nie dziwię

[Kicorek]

To obie zostają? I szkoda, i cieszę się

[Wełna]

myślę, że za chwilkę na drodze Asi i Pięknej pojawi się nowe kocie słoneczko... do roboty dziewczyny

[LimLim]

No jednak mi nie było dane Maluch zostaje w tamtym domku - dzieci nie chcą go oddać

Wcale im sie nie dziwię

Asinku bardzo Cię przepraszam, że zawracałam Ci głowę i serducho a okazało się, że Asia i dzieci nie potrafią się z małą rozstać i w efekcie tylko Rudzik będzie oddany, bo tygrynio już dokazuje w nowej rodzinie.

Moja koleżanka strasznie się przede mną w pracy tłumaczyła, że to niby sama nie wie czego chce Tak to kochani jak rodzinka z kotami pobyła to okazało się, że fajne są nie tylko psy ale i koty

[gosik96]

Żeby tylko takie problemy były na Kociarni, to świat byłby piękny

[Lucynka]

Żeby tylko do mojego rudego dzieci się za bardzo nie przyzwyczaiły!!!
Mam nadzieję, że w sobotę go odbiorę

[LimLim]

Rudego też chciał chłopiec zostawić, ale Asia powiedziała, że to byłoby już nadto szczęścia i 3 koty im wystarczą

[Lucynka]

No właśnie!

Na wszelki wypadek odbieram rude maleństwo juz jutro rano

Hura! Hura! Hura!

[Lucynka]

Kotek jest już u mnie.
Dalsze losy rudziaszka o wdzięcznym, nowym imieniu Prozac w naszym wątku:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=17 ... &start=135

[LimLim]

Ponieważ pozostałe maluchy zostaną z Asią a rudzik jest u Lucynki i ma wątek na KOTACH to ten temat zamykam.