» Nie maja 07, 2006 22:12
dom zastępczy bierze kota w potrzebie
znalezionego, porzuconego, uratowanego
dom zastępczy leczy go, karmi i szuka docelowego domu
trzeba się liczyć, że jesli kot jest trudny do wyadoptowania to może długo w domu mieszkać. Czasami dwa tygodnie starczą, ale są osoby, które kota do adopcji mają rok i nadal kot czeka.
Można też brać kota ze schroniska na szukanie domu- często ratuje się mu w ten sposób życie. Ale schronisko obcej osobie kota na dom tymczasowy raczej nie odda. trzeba by najpierw z nimi trochę współpracować, pokazywać, się wzbudzić zaufanie. No i potem w imieniu schroniska podpisywać umowę adopcyjną. Przy braniu kota ze schroniska zazwyczaj wymagany jest jakiś datek. Więc jeśli bierzesz jakiegoś kota na siebie- to Ty płacisz. A osoby biorące później kota od Ciebie bardzo rzadko zwracają Ci jakąś część kosztów (wiem z doświadczenia)
Forum często pomaga w lezeniu kota- jeśli ktoś nie ma pieniędzy a sytuacja jest kryzysowa. Ale by taką pomoc otrzymac trzeba na forum trochę pobyć, dać się poznać i wzbudzić zaufanie. nikt nie da swoich pieniędzy pierwszej z brzegu osobie. Jednak w większości przypadków koty ratujemy na swój koszt.
Na pewno są u Ciebie jakieś niewchciane kociaki- zaniesione do uśpienia gdy już są duże i zbrodnią byłoby je zabić. Popytaj po lecznicach, a na pewno Ci pokażą gdzie pomóc, albo np zadzwonią gdy się zdaży taka sytuacja. No i sama popatrz gdzie koty mieszkają- tam na pewno będą kociaki. Kociaki złapać i znaleźć dom, matkę złapać i wysterylizować. tym się tu (min) zajmujemy.