Dwuletni kot, pozostawiony w transporterze na "15 minut" w sklepie zoologicznym nie doczekał się powrotu właściciela. Adres, który "dla pewności" wzięła sprzedawczyni okazał się nieprawdziwy - we Wrocławiu nie ma takiej ulicy. W efekcie kocurek trafił do schroniska, gdzie przestał jeść - wyciągnęła go stamtąd starsza pani, która ma już gromadkę kotów.
Kot - piękny dwuletni kastrat o niebanalnym "wzorze" na buraskowatym futrze - szuka domu. Jest pieszczochem, dogaduje się z psem w domu tymczasowym.
Nr telefonu do tymczasowej opiekunki: 071 333 84 95, telefon do sklepu zoologicznego gdzie porzucono kota: 0 665 182 201.