A takową inf. dostałam dzisiaj:
"Drodzy Panstwo
zwracam sie z tym apelem do Panstwa z wielkim bolem i zalem, gdyz sprawa , o ktorej zaraz Panstwo przeczytacie jest bardzo delikatna
Na moich kolanach lezy wlasnie male zwierzatko zwinete w klebuszek, o wyjatkowo miekkim i blyszczacym futerku. Jest to mala kotka, ktora dobrzy ludzie znalezli w kanalach , porzucona i zaniedbana jescze jako kociaka. Dzis patrze na to wdzieczne zwierzatko ( ma okolo pol roku) z wielkim podziwem , w jak prosty sposb mozna oddac swoja wdziecznosc i okazac przywiazanie.
Sa w niej wprost niespozyte poklady energii do wszelkiego rodzaju figli i psot, od wylegiwania sie pod lampa na biurku w momencie mojej najwiekszej pracy, poptrzez zrzucanie kolorowych dlugopisow na ziemie z niebywalym zainteresowaniem, az do polowania na muchy i niewidzialne myszy, szczegolnie wieczorem.
Jest to bardzo czysta kotka, nauczona jak korzystac z kuwety, bardzo przymilna, choc na poczatku nieufna, ale glosno domaga sie piesczot i ufnie nastawia uszy do kolejnego drapania, ma duzo cierpliwosci w chodzeniu za mna i przygladaniu sie wszystkiemu co robie a juz w szczegolnosci przygotowywaniu kociego jedzenia
Z ogromnym zalem zwracam sie do Panstwa z prosba o poszukanie w swoim domu i sercu miejsca dla tego kochanego siersciucha. Ja z powodow finasnowych musze sie wyprowadzic do rodzicow, a tata jest uczulony na kota. Nie mam nawet co probowac tego jakos pogodzic skoro tata zaczyna sie dusic przy kontakcie z kocim futerkiem.
zmuszona wiec jestem szukac dla niej innego cieplego katka i osoby , ktora zaopiekuje sie moja pociecha, wierze ze przyniesie Panstwu tak wiele radosci i wspolnych chwiol zabawy jak mnie
Jesli sa Panstwo zainteresowani lub maja jakies pytania prosze o kontakt na numer 696 37 22 88
wraz z kotka przekaze kuwete , miske oraz koszyk wiklinowy do przewozenia"
Dziekuje za zainteresowaniem
Pozdrawiam
Aleksandra Rozentryt
Może ktoś umie wstawić zdjęcie na forum? Bo ja nie za bardzo

