
Historię tej kotki spotkałam całkowicie przypadkiem <br>na stronie prowadzonej przez jedną z warszawskich lecznic i postanowiłam kolportować dalej:
<A HREF=http://kundelpolski.pl/>Nikita</A><br> Nic więcej poza zamieszczonym tam opisem nie wiem,<br> ale na stronie podane są kontakty więc osoby zainteresowane konkretnymi informacjami nie będą miały problemu.