» Wto gru 06, 2005 10:38
Wszystko dobrze po kastracji, chłopaki doszli już do siebie, apetyt dopisuje, bawia się - i mam nadzieje Zuza przestanie warczeć na Kwaziego......

Jeśli kupiłam i nie zapłaciłam, sprzedałam i nie wysłałam itp = zapomniałam jestem tylko człowiekiem. Napisz do mnie
g.monika@wp.pl