Poznań-szukam trikolorki i domku dla 3 maluszków =]

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto lis 22, 2005 23:30

fruuu pisze:

estrevan ma podobno "czarną listę" napisz proszę do niego namiary na to coś czego nei potrafię cenzuralnie nazwać, bo to gotowe sobie kolejnego kociaka poszukać tutaj, może piesek polubi innego :evil:


napisze napewno
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Wto lis 22, 2005 23:31

HooLi się zmyła 8)
Moja pierwsza kocia miłość
za TM
Obrazek Obrazek
Nie tworzysz świata, jest on zastany. Można tylko ruszyć tyłek i coś zmieniać. (Anda)

kota7

Avatar użytkownika
 
Posty: 12351
Od: Czw sty 27, 2005 20:19

Post » Wto lis 22, 2005 23:32

mircea pisze:
Marg pisze:jestem z poznania,niestety nie mam wielkiego domu,nie mam ogrodu.ot mam poprostu male mieszkanko na ktorym mieszkam z dzieckiem,mamy psa jamnika,gdzie zreszta obawiam sie troche jego reakcji,ale mamy nadzieje,ze wszystko bedzie miedzy nimi dobrze...
czy jest jakis problem ?


Marg - trochę nie w porę trafiłaś ze swoim postem :wink:
Najpierw trzeba zakończyć sprawę HooLi :?

Napisz proszę na pw do marinelli - ona ma kotkę u siebie i porozmawiaj z nią o adopcji kotki.
I najlepiej zaloguj się - wtedy będzie łatwiejszy kontakt z Tobą.
Pozdrawiam również z Poznania ;)

tez mam taką propozycje marg
widziałam ze interesuja cie kociaki z dwoch watków które podałes
podejrzałam ze jeden juz jest nieaktualny natomiast w drugim chyba kociaki jeszcze są , a który z maluchów cie interesuje czarno- biały czy szylkretka ?
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Wto lis 22, 2005 23:33

kota7 pisze:HooLi się zmyła 8)


jakoś nie posądzałam jej o odrobinkę odwagi cywilnej...
głupia siksa, nieodpowiedzialna, i oszustka :evil:
ObrazekObrazek Obrazek Obrazek

AGA-cka

 
Posty: 9120
Od: Pon kwi 19, 2004 20:15
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Wto lis 22, 2005 23:34

kota7 pisze:HooLi się zmyła 8)

Trudno się dziwić :twisted:
Zawsze można jej poszukać na jej blogu 8)
"Idiotów jest niewielu, ale są tak sprytnie rozstawieni, że trafiasz na nich na każdym kroku."

mircea

 
Posty: 22005
Od: Śro lip 13, 2005 0:59
Lokalizacja: Poznań

Post » Wto lis 22, 2005 23:35

kochani, wiem że to moze nie jest zagranie na poziomie, ale...
"to coś" ma blog tutaj http://hooli.blog.pl/ i tam jest taki dział "dopisz sie aniolq"... można kilka słów jej napisać publicznie. niech znajmi wiedzą jaką mają"fajną" koleżankę....

fruuu

 
Posty: 5623
Od: Wto wrz 13, 2005 11:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto lis 22, 2005 23:35

mircea pisze:
kota7 pisze:HooLi się zmyła 8)

Trudno się dziwić :twisted:
Zawsze można jej poszukać na jej blogu 8)

w ogłoszeniu o sprzedazy kotki tez sa jej dane...
NIE KUPUJ! Adoptuj

ObrazekObrazek

marinella

Avatar użytkownika
 
Posty: 18772
Od: Nie wrz 04, 2005 21:24
Lokalizacja: Poznań :)

Post » Wto lis 22, 2005 23:37

To już chyba wszystko jasne :roll:

Myślę, że domu dla kotki można a nawet należy szukać w nowym wątku.

Ten zamykam, bo chyba nie jest wart kontynuacji.

Jeśli pojawią się jakieś nowe wiadomości otworzę.

Co do czarnej listy - wszyscy moderatorzy mają do niej dostęp.

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

Post » Śro lis 23, 2005 0:27

Uzupełnienie, ku przestrodze:
marinella pisze:Bardzo dziekuje AniZ i Catrinie dzieki którym miałam mozliwosc zabrania małej. O kłamstwach HooLi juz pisac nie bede bo nie ma sensu.
Natomiast jesli chodzi o samą "transakcje zakupu" małej wygladała nastepujaco:
-pani zapytała nas jedynie o to czy bedziemy kotke kochac i czy bedzie jej dobrze, zal jej sie rozstawac ale...no niestety
-na moje pytanie co kotu dawac jesc , odp: nie wiskasy tylko domowe jedzenie, dzis mała jadła makaron carbonara z sosem smietankowym i szynką
-kobieta powiedziała mi ze mała jest nietypowa bo ma niebieskie oczy
-kotka kosztowała 20 zl bo tyle pani dala za nia na sielance
-i opowiedziała jak zginął ich porzedni kot - brzmialo to tak : kot była juz przyzwyczajony do mieszkania, miał trzy miesiace i jak wrocili do domu kot znikł , nie wie co sie stało, znikl, lato okana były otwatre ale zadniem pani koty przez okna nie wyskakuja wiec chyba sie komus podobal i ukradli....

Daga

 
Posty: 25458
Od: Pon lut 04, 2002 15:46
Lokalizacja: Mysiadło

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości