Nezja - piękna, miziasta koteczka :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Śro paź 26, 2005 16:37 Nezja - piękna, miziasta koteczka :)

Nezja została znaleziona na nadwislańskich działkach razem ze swoim miotem (6 dziewczynek) . Jest już po zabiego sterylizacji. Parwdopodobnie w lecznicy zaraziła się katarem kocim. Jest już po trzytygodniowym leczeniu, ma wykonane badania krwii. Katar koci wyleczony, ale chore oskrzela :( Nezja dostaje narazie leki, ale jej stan zdrowia wraca do normy, czuje sie coraz lepiej. Jest bardzo przytulaśną koteczką, chyba to najmilszy kot jakiego widziałam :lol: Trzy razy jeździłam z nią do lecznicy,żeby ją osłuchano,ale niestety nie było to możliwe bo cały czas mruczała. Domaga się nieustannych pieszczot no i jak wszystkie koty tutaj szuka opiekuna na cały życie. Ma około roku.Był to jej pierwszy miot. Mam nadzieję,że ujmie kogos za serce i jej sie poszczęści.... :)
Obrazek

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Śro paź 26, 2005 16:46

Śliczna mordka :love:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30736
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro paź 26, 2005 16:51

No słodka kocinka jest, oby szybciutko znalazła dobry dom :ok:

Nezia

 
Posty: 5238
Od: Śro wrz 22, 2004 23:42
Lokalizacja: Warszawa-Bemowo

Post » Pt lis 04, 2005 10:51

Zaniedbałam sie straznie jeżeli chodzi o watek Nezji, prawie nic w nim nie powstało :oops: Mam dobra wiadomośc bo Nezja znalazła swój kacik u pewnej straszej Pani-emerytki, z która mieszka około 30-letni syn. Kocuerk tej Pani został uspiony, bo był cięzko chory :( i oboje z synem chcieli miec nastepce a w tym wypadku następczynie :) Nezja bardzo długo chorowała, ale teraz jest po całej serii leków i wszystko jest w porzadku :) ma tylko biegunkę, prawdopodobnie na skutek przejedzenia. Wczoraj byłam u tej Pani odrobaczyc koteczke, dzis znów idę. Nezja została przemianowana na Pusie :) Chodzi z ta Pania krok w krok. Jest bardzo dobrze karmiona :) Pani wydała pół swoejej emerytury na RC suche i saszetki i pytała mnie czy taka karma jest odpowiednia ,bo nie wiedziała czy dobra kupila :) kupiła jej tez witaminki i jest strasznie przejeta i próbuje na wszystkie sposoby dogodzic koteczce :)

MARTA_WYRZYKOWSK

 
Posty: 361
Od: Czw maja 19, 2005 20:47

Post » Pt lis 04, 2005 14:25

Bądź szczęśliwa, Pusiu w nowym domku :D :ok:

Elżbieta P.

 
Posty: 2241
Od: Śro lut 02, 2005 0:40
Lokalizacja: Okolice Kozienic / mazowieckie




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości