DT Na Końcu Świata

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt kwi 26, 2024 12:11 Re: DT Na Końcu Świata

Dziękuję :1luvu:
Rzeczywiście pamiętam, jak miny im zrzedły, gdy usłyszały o moim dojeździe.
Dziękuję za podniesienie na duchu - byłam bardziej skupiona na moim niezdanym egzaminie, czyli na własnej porażce :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10693
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob kwi 27, 2024 19:54 Re: DT Na Końcu Świata

Zobaczyłam jeszcze jedno ciekawie brzmiące ogłoszenie. Uznałam, że nie będę dzwonić i się umawiać na spotkanie (ani tym bardziej wysyłać CV), tylko pojadę znienacka i zobaczę, jak się zachowają wobec nieproszonego gościa. I wygląda na to, że miałam nosa. Facet, który - jak sam powiedział - nie zajmuje się spotkaniami, próbował być miły na swój sposób, ale prawie każdym wypowiedzianym zdaniem przekazywał: "zjeżdżaj". Krótko mówiąc atmosfera nieszczególna.
Nie mogę też pozbyć się wrażenia, że coś jest z tym miejscem nie tak. Poczyniono tam wiele bardzo kosztownych inwestycji, na które zwykły obywatel nie mógłby sobie pozwolić. I chociaż nie są one zbytkiem czy zbędnym przepychem, to jednak w tej konkretnej sytuacji się zastanawiam, jak były możliwe do zrealizowania.
Tak czy owak nie będę ryzykować. Sprawa zamknięta i cieszę się, że nie przekazałam żadnych swoich danych :)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10693
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pt maja 03, 2024 10:03 Re: DT Na Końcu Świata

Dorabiam sobie. Bilet Kolei Mazowieckich na majówkę - „Mazobilet” kosztuje 49 zł i obowiązuje od 01.05. do 05.05. Ilość przejazdów nieograniczona na terenie Mazowsza. Honorowany również w WKD i dawnym ZTM w Warszawie (nie pamiętam nowego skrótu). W związku z tym nie muszę kupować biletów dobowych na Warszawę aż do stacji Warszawa Gołąbki i potem biletu kolejowego.
Pieniędzy nie będzie dużo, chociaż zawsze coś. Za to ja padam na pysk. Wstaję z trudem i zawsze po wielu przypomnieniach budzika, potem śniadanie i ogarniam zwierzaki. Wczoraj w ramach niespodzianki znalazłam zafajdaną poduszkę przy grzejniku. Znów miała przygodę. Ehhh.
Ze Śmieciarki dostałam lampki gwiazdki z możliwością podłączenia na dworze. Położyłam je na budzie, z której koty w ciepłe miesiące nie korzystają, żeby mi troszkę michę dla zewnętrznych podświetlały. Łatwiej rozpoznać, kto się stołuje. I dotarło do mnie, że od jakiegoś czasu nie widziałam ciemniejszego z nowych rudych braci. Cholera :(
Chociaż ciepło, nie wrócił przymilny kocurek, któremu przed zimą nie znalazłam domu :placz:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10693
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob maja 04, 2024 15:52 Re: DT Na Końcu Świata

Jak ja nie znoszę drabiny zdarzeń. Mam w planach zrobienie części porządków - tych uzależnionych od pogody. Dziś jest idealna. Niestety aby wykonać ową część, muszę zrobić inną. Tej mi się nie che i uważam za marnowanie okazji. Próbuję się zmusić, przy czym skutecznie przeszkadza mi smród kuwet, które stanowczo należy umyć. Na pewno nie zrobię tego w czasie tak ładnej pogody. I jeszcze powinnam coś zjeść, bo połączenie głodu, smrodu i ciężkiej pracy to przepis na mdłości, zawroty głowy i wkurw totalny. Jak zacznę robić sobie żarcie, to przyleci Nugat. Najpierw będzie stał przy zlewie i blokował mi drogę między lodówką a szafką z kakao, jednocześnie pomiaukując i wywołując poczucie winy, potem przyleci i zacznie wsadzać nos do miski. Jak się nie uda, to zrezygnowany położy mi się na nogach. Będzie mi go szkoda spychać, bo mu bardzo zależy na kontakcie, ale jeśli poczekam trochę, to zmarnuje się pogoda. Od samego pisania dostaję szału, a przerabiam to w głowie w kółko i na okrągło, więc chodzę wściekła, a robota dalej czeka w niezmienionej kolejności!
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10693
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob maja 04, 2024 16:54 Re: DT Na Końcu Świata

Pogoda nie zając, jeszcze potrwa :).
NA PILNE LECZENIE KOTÓW Z CMENTARZA- KONTO
https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=157308

mziel52

 
Posty: 14743
Od: Czw gru 27, 2007 20:51
Lokalizacja: W-wa Śródmiescie

Post » Sob maja 04, 2024 17:54 Re: DT Na Końcu Świata

:)
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10693
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Sob maja 04, 2024 21:26 Re: DT Na Końcu Świata

Dokladnie, pogoda nie zajac, a posilek, kakao musza byc, od tego sie wszystko zaczyna.
Za poukladanie klocuszkow, ogarniecie prac i lepszy humor.
Gdzies na forum jest taki pozyteczny watek o motywacji 'fizycznej', gdy sie czlowiek zapetli ;).

FuterNiemyty

 
Posty: 3717
Od: Pt gru 01, 2017 11:58

Post » Sob maja 04, 2024 22:58 Re: DT Na Końcu Świata

Dziękuję :)
Widziałam ten wątek, ale doszłam do wniosku, że jeśli zacznę na nim wymieniać, co planuję zrobić, a potem przyjdzie mi się przyznać, iż nie wypaliło, to tylko złapię większego doła ze wstydu ;)
Po jedzeniu powalczyłam z częścią porządków blokującą wszystko inne a potem zaczęłam część zasadniczą. Zastała mnie szarzyzna wieczoru, ale na tę okoliczność zabrałam ze sobą czołówkę (nota bene nową, bo stara nie dawała już rady i służy teraz jako latarka na szybkie szukanie kota za szafką kuchenną. Jak na razie nowa czołówka z aliexpress bardzo mnie cieszy, bo świeci szerokim okręgiem, jasno, a przy tym naprawdę daleko. No i można skupić promień jako tak zwany zoom, aby punktowo oświetlała - rzeczy wtedy są wyraźniejsze. Oby tylko długo pożyła.) Nie przewidziałam jednak, że zaatakują mnie meszki ani tym bardziej komary :evil: Ale coś tam zrobiłam i z tego też zamierzam się cieszyć :201472 Może jutro będzie ciąg dalszy :ok:
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10693
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

Post » Pon maja 06, 2024 4:22 Re: DT Na Końcu Świata

Robiłam zamówienie dla zwierzaków. Cat'z Finefood kosztuje teraz ok. 42 zł za kilogram! Tyle to ja dawałam kiedyś za karmę dla Amisia, najczęściej filetówki czy inne ą, ę! Część kotów to alergicy, więc nie mogę sobie swobodnie przebierać w karmach. Odpada mi wołowina, królik, wszelkie ptactwo. Czyli całkiem sporo. Potem dochodzi jeszcze to, że Aliś nawet przez krótki czas nie chce jeść tylko jednego smaku. Zdarza mu się nawet wymiotować. A zatem muszą być chociaż dwa. Na szczęście Mjamjam nie podniósł ceny, więc od nich wybieram czystą wieprzowinę. Konina z dynią Alisiowi nie smakuje, więc drugiego smaku od Mjamjama nie mam. Przecież to idzie się powiesić :strach:
A żeby jeszcze Cat'z Finefood było karmą wybitną. Gdzie tam! Co ileś puszek trafiam na taką, w której jest imbir - widocznie był podawany w knajpie razem z jagnięciną i nie został oddzielony przed przemieleniem do puszki. No po prostu...!
Nie kupiłam wszystkiego, chociaż ogołociłam swoje konto...
Obrazek*Obrazek*Obrazek*

Stomachari

 
Posty: 10693
Od: Sob kwi 16, 2016 21:29
Lokalizacja: Nieopodal Sochaczewa.

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 42 gości