OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Sob lis 18, 2023 21:26 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek
Maciuś ['], Kubuś ['], Filemon ['], Pimpuś ['], Maksiu ['], Nikitka ['], Tosia ['], Filip ['] :( kiedyś się spotkamy
To i owo na dług u weta - viewtopic.php?f=20&t=216152

ametyst55

 
Posty: 21436
Od: Pon sie 16, 2010 14:04
Lokalizacja: niedaleko Kraków

Post » Nie lis 19, 2023 12:43 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

miliony :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
ObrazekObrazekObrazek
"Nigdy nie wiemy, kiedy widzimy kogoś PO RAZ OSTATNI..."
"Kiedy się kogoś kocha to ten drugi ktoś nigdy nie znika"
Moja Rodzina w Niebie:Tata(*),Mika(*),Mama(*),DeeDee(*), Adas(*), Lapcio(*),Kosiniak(*)..Nie wierzę...

Marzenia11

 
Posty: 35227
Od: Sob lut 28, 2009 21:24

Post » Nie lis 19, 2023 13:59 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Dzięki Kochani :1luvu:
Od dnia otrzymania opisu nie mogę spać. Ręce mi się trzęsą. No, odlot całkowity :| Chyba tylko ja w domu zdaję sobie sprawę z powagi sytuacji. Ale jej nie uświadamiam rodzinie. Mają swoje problemy.
Koty są jakby z innej planety. Bardzo, ale to bardzo zmieniły się od momentu mojego "siedzenia" w domu. Jestem wzruszona gdy dzikus przychodzi przytulić się. Podstawia głowinę pod rękę. Wiem,że dziś nie będzie łatwo bo Korek i Maximek muszą leki dostać. Ale bez paniki. spokojnie jakoś się temat ogarnie. Chyba :mrgreen: Danka jest na zwolnieniu po ostatnim "napadzie" Maximka. Ręka jej wygląda jakby sobie od łobcego :roll: przeszczepiła :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55110
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lis 19, 2023 14:26 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Za Ciebie Asiu i komplet dwu i czworonożnych bliskich :201494 :ok: :ok: :201461

kajtek56

 
Posty: 343
Od: Nie maja 04, 2008 10:11
Lokalizacja: Zielonka

Post » Nie lis 19, 2023 15:07 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: oby było :ok: :ok: :ok: :ok: dobrze, trzymamy za Ciebie kciuki i pazurki
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24219
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Nie lis 19, 2023 19:28 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

ufff, udało mi się podać samej(!) zastrzyki Maximkowi. Nerwów mnie wiele kosztowało. Ale spokój czyni cuda. I krótka igła :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55110
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lis 19, 2023 20:26 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

ASK@ pisze:Opis rezonansu wskazuje, że albo mam przepuklinę albo

Asiu pewnie przepuklina, ja mam 5 milimetrów.
Zdrówka DUŻO -Danusie wygłaskaj :mrgreen: pewnie boli ją jak cholera ta ręka.
Obie macie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Dobro raz dane, wraca z podwójną siłą.
Kacperku[*]przepraszam Cię za to, co musiałam Ci dziś zrobić. Dziękuję Ci za 16,5 roku bycia razem.
05-1995-27-12-2011.:( :(
Rysio-16-02-2013 [*] :( :( Przecinak-Synuś-13-12-2016[*] :( :(
ObrazekObrazek

Hieny na pokład.
Dążymy do szczęścia, nie zadeptując trawników innym.

meg11

 
Posty: 17961
Od: Wto sty 11, 2011 15:22
Lokalizacja: Radom

Post » Nie lis 19, 2023 21:33 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

meg11 pisze:
ASK@ pisze:Opis rezonansu wskazuje, że albo mam przepuklinę albo

Asiu pewnie przepuklina, ja mam 5 milimetrów.
Zdrówka DUŻO -Danusie wygłaskaj :mrgreen: pewnie boli ją jak cholera ta ręka.
Obie macie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Gośka, mam różne cuda wianki na kręgosłupie . W tym przepukliny, naczyniaki i takie tam... Gdzie ortopeda radośnie oświadcza, że jeszcze operacji kolejnej uniknę. Ciągle coś mi wychodzi. Tutaj skupiono się na jednej opcji. Nawet za bardzo. Mam wielką nadzieję, że wyjdzie "jak zwykle". Czyli nie jest to zmiana rakowa "tylko" obraz jest nie kompletny. Kobitka która czytała wszystko nawet babskich spraw się uczepiła. Taka dokładna. Więc może szaleje na zapas :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55110
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lis 19, 2023 21:38 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Dance przekażę. Dzięki.
Czy się boję i denerwuję?! Tak!
Nie jest ważne, że po raz kolejny przechodzę przez podobny problem. Kręgosłup do naprawy. A teraz może do super naprawy. Dom, rodzina, koty...
Qrwa, jak mam to ogarnąć?!
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55110
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Nie lis 19, 2023 21:44 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Asiu, wiadomo, że umysł w strachu przyjmuje te najgorsze rozwiązania i od tego ucieczki nie ma, chyba już lepiej racjonalizować sobie wszystkie "co by było gdyby" - czyli: po operacji Danka i Janusz wszystko ogarną, koty będą prowadzić kototerapię, ludzie pomogą jak będzie potrzeba. Masz bliskich koło siebie, masz przyjaciół, masz nas na wątku. Wszyscy wspierają, więc musi być dobrze.
I jeszcze, zmartwiło mnie co napisałaś o Dance, że na zwolnieniu po napaści Maximka. Czy Danka dostała od lekarza antybiotyk? zakażenia po ugryzieniach mogą w bardzo szybkim stopniu rozwinąć się w coś paskudnego, Wojtek w dobę po użarciu przez Zarazę miał początki zapalenia powięzi. Przypominam o starym dobrym sposobie moczenia miejsc pogryzionych w bardzo gorącej wodzie z szarym mydłem.
Zdrowia dla Was wszystkich!
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 613
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Nie lis 19, 2023 22:36 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Asiu, ja mam nerwicę lękową spowodowaną właśnie sytuacjami, które teraz dzieją się u Ciebie. Najtrudniej głowę opanować :(

aga66

 
Posty: 5843
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

Post » Pon lis 20, 2023 6:57 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

aga66 pisze:Asiu, ja mam nerwicę lękową spowodowaną właśnie sytuacjami, które teraz dzieją się u Ciebie. Najtrudniej głowę opanować :(

Rozumiem. Nawet bardziej niż bym chciała. Nabyłam się lęku przed bólem. Diagnoza. Leczeniem. Wydaje się mi, że jak tematu nie zahaczę to go nie będzie.
To co przeszłam podczas pierwszej rwy i diagnozowanie mocno mnie walnęło. Gdzie ból był wszechobecny. Tak jak strach. Ból tak wielki, że płakałam nie mając wpływu na okoliczności i łzy . Gdzie bez pomocy rodziny nawet z kuwety nie mogłam korzystać. A zejście z 4 piętra zajmowało mi ponad 40 minut. Każdy stopień to łzy i krzyki. Nie masz władzy nad swym ciałem. Jak gacie opadną to zostajesz z gołym tyłkiem. Łyżki nie podniesiesz a gacie zaciągniesz?! Karmiono mnie i przewijano.
Od tego momentu nawet lekki ból głowy wprowadza mnie w panikę. To jak stres pourazowy.
Stres dla rodziny też wielki. Janusz mnie podcieral, mył, karmił...
Strasznie się boję, że to znowu wróci.
Normalnie mam stracha.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55110
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Pon lis 20, 2023 8:41 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Chyba żadne nasze słowa Ci nie pomogą tak realnie bo strach 'siedzi' w Twojej głowie, ale nie możesz się poddawać, na razie może wyznaczaj sobie 'małe kroki' do realizacji, skupiaj się na dniu dzisiejszym a co jutro to 'się zobaczy'. Lekarze to też ludzie i czasami mylą się ...
Trzymam bardzo mocne :ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 822
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

Post » Pon lis 20, 2023 22:43 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

Dzięki za dobre słowo i myśli.
To nie jest przesądzone dlatego muszę robić kolejne. Ale to fakt, siedzi strach.
Dziś okropnie się czuję. Chyba mnie puszcza stres i nerwy. Martwię się czy kontrast mi zrobią bo moje nerki też szwankują i kreatynina bywa wysoka. Dopiero leki mi zmienili i dołożyli. Ciśnienie też skacze. Wszystko nałożyło się w jednym czasie. Bo tutaj też mam nowe leki. To tak jak się ma za dużo czasu i szuka się chorób :mrgreen:
Prawdziwy emeryt :placz:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 55110
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 9 >>

Post » Wto lis 21, 2023 8:49 Re: OTW23-Sorreczek(*)A życie prozaicznie się toczy:(

:ok: :ok: :ok:

IrenaIka2

 
Posty: 822
Od: Czw lut 11, 2016 18:19

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 13 gości