Koty z Hucianego Grodu cd. Frodo wrócił.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw gru 08, 2022 9:55 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Za spokój z wetami mocne :ok: .
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2263
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Czw gru 08, 2022 11:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Pozwolisz, że nie podziękuję? Przesądna jestem :oops: W ciągu miesiąca zostawiłam w lecznicy mnóstwo pieniędzy, ale chodzi przede wszystkim o koty. Niech będą zdrowe, wciąż nie mogę pogodzić się ze śmiercią Bilbo :cry: Tyle już lat tymczasuję koty i pierwszy raz trafił mi się FIP. Nigdy więcej sobie tego nie życzę.
Frodo ma się dobrze, obserwuje ptaki za oknem i najwyraźniej miałby ochotę zapolować :wink: Jakoś znosi samotność, ale wyjścia nie ma.
U Kulek byłam, nakarmiłam trzy kotki, bo kociej mamy nie było. Dorota ma tam zajrzeć, może ją zobaczy. Dzisiaj piękna pogoda, świeci słońce, jest sucho. Sreberko ładnie zjadła, poszła gdzieś potem. Podejrzewam, że mieszka tam, gdzie urodziła dzieci. Jagódka i Lila zostały wygłaskane. Mała klucha ociera się o mnie, chodzi za mną do śmietnika, a oponę roweru potraktowała jak drapak :D Ciszę się, że dogadują się z Lilą, w końcu to siostry, chociaż jest między nimi spora różnica wieku.
Adaś w formie, już łaził po barierce balkonu, ładnie je, bawi się, a smrodku z kuwety jakoś na razie nie czuję. Prawdę powiedziawszy, to pierwszy raz miałam taką sytuację, że nie zdążyłam z kastracją u kociaka zanim dojrzał. Cóż, zawsze jest ten pierwszy raz.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 08, 2022 12:57 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Opona roweru to fajny drapak, potwierdzam :) Na szczęście moim się znudziła i jakoś opony ocalały :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 08, 2022 17:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Dorota była u Kulek dwa razy, ale nie było kociej mamy. Trochę już się tym martwimy :( Był za to czarny kocur. Dorota twierdzi, że to nie Atol, ale do końca nie wiadomo. Oczywiście była też Jagódka i takie zdjęcia Dorota zrobiła
Obrazek
ObrazekObrazek
Czyż nie jest to szczęśliwy kot?
A teraz krótka historia. Dwa lub trzy razy zdarzyło mi się przyjść rano do mieszkania Reni, a światło w przedpokoju było zapalone 8O Najpierw pomyślałam, że zapomniałam je zgasić :oops: Za drugim razem już zaczęłam podejrzewać różne rzeczy, łącznie z duchami :mrgreen: Wyłącznik jest daleko od drzwi, jak zgaszę światło to świecę komórką, uważam, żeby Frodo mi nie wybiegł na klatkę, więc niemożliwe, abym to ja zostawiła włączone światło. Okazało się po śladach pazurków na tapecie, że to Frodo wskakuje wysoko ( ponad 150 cm) i udaje mu się nacisnąć włącznik.Dlaczego to robi? Tam jest czerwona dioda, kojarzy mu się ze światłem laserka :mrgreen: Już mam wszystko przygotowane i postaram się zabezpieczyć kontakt.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Czw gru 08, 2022 18:21 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

ewar pisze:Dorota była u Kulek dwa razy, ale nie było kociej mamy. Trochę już się tym martwimy :( Był za to czarny kocur. Dorota twierdzi, że to nie Atol, ale do końca nie wiadomo. Oczywiście była też Jagódka i takie zdjęcia Dorota zrobiła
Obrazek
ObrazekObrazek
Czyż nie jest to szczęśliwy kot?
A teraz krótka historia. Dwa lub trzy razy zdarzyło mi się przyjść rano do mieszkania Reni, a światło w przedpokoju było zapalone 8O Najpierw pomyślałam, że zapomniałam je zgasić :oops: Za drugim razem już zaczęłam podejrzewać różne rzeczy, łącznie z duchami :mrgreen: Wyłącznik jest daleko od drzwi, jak zgaszę światło to świecę komórką, uważam, żeby Frodo mi nie wybiegł na klatkę, więc niemożliwe, abym to ja zostawiła włączone światło. Okazało się po śladach pazurków na tapecie, że to Frodo wskakuje wysoko ( ponad 150 cm) i udaje mu się nacisnąć włącznik.Dlaczego to robi? Tam jest czerwona dioda, kojarzy mu się ze światłem laserka :mrgreen: Już mam wszystko przygotowane i postaram się zabezpieczyć kontakt.

Jagódka jest śliczna i napewno na swój sposób szczęśliwa chociaż myślę że szczęście to mieć swój dom i ciepełko.
A Frodo to sprytny kocurek i jaki mądry :1luvu: :201461 :201461

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25542
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw gru 08, 2022 19:04 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Ale zdolny Frodo :)
Jagódka jest rozkoszna :) Mniam :)
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw gru 08, 2022 21:48 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Śliczna radosna Jagódka.
Frodo jest niesamowity, włączać światło przyciskiem to nie byle co ! Brawo spryciarz :D
Żądam postawienia Andrzeja Dudy w stan oskarżenia zgodnie z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej Art. 145. ustęp 2.

Senanta

 
Posty: 2377
Od: Nie paź 20, 2019 20:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt gru 09, 2022 7:43 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Kontakt już zabezpieczony, mam nadzieję, że Frodo przestanie się nim interesować.
Jagódka jest przesłodka, fakt.
Gosiagosia pisze:Jagódka jest śliczna i napewno na swój sposób szczęśliwa chociaż myślę że szczęście to mieć swój dom i ciepełko.

Ona nie ma tam źle. Gdyby było inaczej, zabrałabym ją do domu. Tak było z Gabrysiem. On nie mógł zostać w miejscu bytowania, zabrałam młodego, ale dorosłego, dzikiego kota, bo nie było wyjścia. Jagódka i Lila ufają wyłącznie mnie i Dorocie, obcych boją się panicznie. I dobrze. Mają dobre jedzenie, ciepłe schronienie, nie ma co uszczęśliwiać je na siłę. Cieszę się, że w razie czegoś ( odpukać!!!) mogę je złapać i zabrać do weta.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 09, 2022 8:23 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Obrazek

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25542
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt gru 09, 2022 10:47 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Dziękuję :1luvu:
Zabezpieczenie wyłącznika w przedpokoju na razie działa :ok: Frodo nie włączył światła. Dzisiaj była u niego krótko, ale zdążyłam wymiziać, bo wywalał brzuszek, bardzo domagał się głasków.
Wróciłam już od Kulek, były trzy kotki. łaciate siostry biegły przy rowerze, Sreberko czekała na drzewie :wink: Zjadły dużo, jedzenia zostało, ale sroka przyfrunęła. Jagódka się nie boi, może ją przegoni? Kociej mamy nadal nie widzimy :cry: Ona nie jest już taka młoda, scenariusze mogą być różne. Oczywiście obie siostry otrzymały solidną porcję mizianek, pobawiłam się z nimi wędką i odjechałam. Głodne na pewno nie są. Dzisiaj kupiłam porcję rosołową z kurczaka, a pani ekspedientka dołożyła mi skór, obie byłyśmy zadowolone. Koty uwielbiają tłuste skóry, zwłaszcza kiedy jest zimno. Resztę ugotuję i będzie coś w rodzaju rosołu. Nie znoszę się w tym paprać, ale skoro kotom posmakuje, to dlaczego nie?
Adaś ma się świetnie po zabiegu, oby tak dalej :ok:

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 09, 2022 12:56 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Dzielny Adaś!
Kocia mamo, gdzie jesteś?
Wątek o Bajce, która dołączyła do Feliksa: viewtopic.php?f=46&t=176799
Wątek o Bezdomniaczce, która się stała Domniaczką Bezią: viewtopic.php?f=46&t=186711
Wątek przedprzedostatni, całego tercetu: viewtopic.php?f=46&t=208290
Nasze Kocie Wierszyki: viewtopic.php?f=8&t=208424

Nul

 
Posty: 11222
Od: Śro lis 02, 2016 17:23
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt gru 09, 2022 16:32 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Nul pisze:Kocia mamo, gdzie jesteś?

Też chciałabym wiedzieć. Ona tak trochę chadza własnymi ścieżkami, ale chociaż raz mogłaby się pokazać. Może jutro? Kto wie...

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Pt gru 09, 2022 20:46 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

ewar pisze:
Nul pisze:Kocia mamo, gdzie jesteś?

Też chciałabym wiedzieć. Ona tak trochę chadza własnymi ścieżkami, ale chociaż raz mogłaby się pokazać. Może jutro? Kto wie...

Za Kociąt mamę :ok: :ok: :ok:

Gosiagosia

Avatar użytkownika
 
Posty: 25542
Od: Wto kwi 23, 2013 11:47
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob gru 10, 2022 7:54 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

Adaś lubi leżeć na półce z książkami
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Nawet tam zasypia
Obrazek
Nie wychodzą mi selfie z Frodo :oops: , ale wkleję, co mi się udało. Kot uwielbia leżeć na kolanach
Obrazek
Obrazek
Obrazek
I ugniata :lol:
Obrazek
Wczoraj sprawiłam mu przyjemność, furminator był w użyciu.

ewar

 
Posty: 54969
Od: Wto lis 06, 2007 20:17
Lokalizacja: Stalowa Wola

Post » Sob gru 10, 2022 8:10 Re: Koty z Hucianego Grodu cd. Bilbo za TM.

A Frodo jest ogłaszany? Szkoda mi go, że siedzi sam :(

aga66

 
Posty: 6126
Od: Nie mar 05, 2017 18:46

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 45 gości