» Sob lip 31, 2021 6:19
Re: OTW22- zapraszamy serdecznie
Mały wczoraj mało nie umarł. Był moment, że zastanawiałyśmy się nad eutanazja.
Byłam z nim wieczorem po powrocie od weta. Zaglucony i zaśliniony na maksa dzieciak. Rany na języku. Je smaczki i conve. Kroplówki.
Dziś jedziemy na 10.
Wcześniej z Fibakiem bo...wetce młodej pomyliły się probówki i nie w taką pobrała krew na testy. Musimy powtórzyć.
Więc odłożymy na poniedziałek szczepienia Gabrysiów. Nie chcę by siedziały wszystkie, a szczególnie Fibek, długo.
Łapka nastawiona na kortach. Ale to nic nie dało.
Na "sklepie" resztki sierści. Jakby ktoś wyrwał ją zwierzęciu. Boję się, że malcowi (jeśli żyje) coś się stało. Nie znalazłam nigdzie krwi i...ciałka.
Pech pechem pogania.
Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.