Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pon lut 18, 2019 8:36 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Przyjechał do kociarni Kajtek
Tydzień temu został przywieziony do lecznicy, jego nowi opiekunowie stwierdzili, że nia mają czasu, pieniędzy ani siły zajmować się kotem i skoro trzeba go leczyć bo się zatkał to może niech go lekarz uśpi.
Lekarka się nie zgodziła, podpisali zrzeczenie

Kot ok 6 lat, po zmarłej pani
Wielki
Zestresowany potwornie, nie je :( Łupież na sierści straszny, łapki pokłute od wenflonów, ogolony brzuszek, bo miał usg
Na brzuchu siniak duży - albo od upadku i obiciu się o coś, albo od potraktowania przez kogoś nogą ( tę drugą wersję sugerują w klinice ) :(
Miał zatkane drogi moczowe, był płukany, wyniki wróciły do normy , jedynie wątroba lekko przekroczona
Ma zapalenie pęcherza i wciąż jeszcze częstomocz
Dostaje Enroxil pod skórę - przez tydzień
a do pyszczka:
hepatiale forte
amitryptylinę
zylkene
kalmwet ( lubi ) - można mu dać nawet 2szt
Peritol - 1/2
Nieszczepiony ( chyba, że kiedyś ), jeszcze nie odrobaczony, nietestowany i niezaczipowany chyba ( Ola, gdybyś mogła dziś sprawdzić, będę wdzięczna)

Trzeba dla niego z Seidla wziąć Megace, bo w kociarni nie ma raczej

Musi zacząć jeść.

A poza tym - przemiły, łagodny, fajny kot

a - jeszcze ma zeby do robienia, ale to jeszcze nie w tej chwili
Ostatnio edytowano Pon lut 18, 2019 12:25 przez Duszek686, łącznie edytowano 1 raz
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23749
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2019 8:50 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

A jak Mamba? dalej taka agresywna jest?
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12478
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2019 9:45 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Mamba wczoraj prawie mi strzeliła baranka, a potem prawie mi strzeliła z liścia :mrgreen:

Ale generalnie chyba sie odstresowała panna ;)
Drze się strasznie
I syczy na Kajtka
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23749
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2019 10:46 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Dostaliśmy od dużych Czesi dary. wśród nich podkłady i rękawiczki w różnych rozmiarach, nawet xs :1luvu:
podkłady są w szafce w szpitalu, rękawiczki na szafce

mgska

 
Posty: 13372
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2019 18:27 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Duszek686 pisze:Mamba wczoraj prawie mi strzeliła baranka, a potem prawie mi strzeliła z liścia :mrgreen:


Mnie w sobotę barankowała, żeby zaraz chapnąć szczękami i przylutować :D wysyłała bardzo sprzeczne sygnały :cry:

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Pon lut 18, 2019 18:55 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Mamba jest sfrustrowana zamknięciem w klatce, jest tam bardzo nieszczęśliwa :(
Kocie posłanka: https://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=20&t=180429

Obrazek
https://www.facebook.com/Foszkowo-210350603059086/
https://www.facebook.com/Foszkovo-354082631836187/

Peggy ['] Gucio ['] Filipek ['] Pusieńka ['] Timuś ['] Maksio ['] Maja ['] Koksik ['] Belcia ['] Szarusia ['] Figunia ['] Baltazarek ['] Duduś ['] Tadzik ['] Bercik ['] Darwinek ['] Mentos ['] Pipi ['] Chmurka ['] Bambi ['] Płomyczek [']

pandadp

Avatar użytkownika
 
Posty: 1532
Od: Nie lip 20, 2014 22:20
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2019 20:23 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Ania pojechała do domu :ok:

Dziękuję Iza za pomoc i przy adopcji i dyżurze, łatwiej mi było przy trudnym pacjencie Kajtku. Choć na kajtka to on nie wygląda, bo gruuuby jest niemiłosiernie ;) żartuję no ale do małych go nie zaliczę.
Nie chce jeść wcale. Dałam mu 3/4 gurmeta strzykawka. Na szczęście pozwala sobie choć trochę coś tam se gada pod nosem. I śmierdzi strasznie, w ogóle się nie myje. Leki dostał z podajnika. Nie znalazłam psychotropa tylko. W kuwecie sporo siku.

Mamba bez apetytu, dałam jej gurmeta z saszetki - NIE, whiskasa NIE, dopiero bozite pojadla. Niby buczy niby da się pogłaskać ale uszu nie dotknęłam.

Lea zadomowila się na ogólnym bardzo, raz spiela się z Natką ale odciagnelam i odpuściła. Wracać nie chciała do siebie nawet kontenerek nie pomagał. W końcu mi się udało to w pokoju zastałam Ptysia, który postanowił za wszelką cenę tam zostać. Walczył dzielnie. Miałam jednak szczęście i nafochany wyszedł.

Ziutek dostał zastrzyk, a krzyczał przy tym straszliwie. Chodzi zgezialy nadal.

Zastałam dwa pawie ze śliny, jeden biały a drugi żółty :(

Kubanka powoli zaczyna łapać co to zabawa, a smaczki szuka z wielką radością.
Dostała bozite i nawet ją zaczęła jeść.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2019 20:58 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Niestety muszę się wypisać z dyżuru 26.02
Przepraszam :oops:
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lut 18, 2019 21:40 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Poprosimy czwartek 28/02 :)

dominika.zuza

 
Posty: 621
Od: Sob paź 28, 2017 18:45

Post » Wto lut 19, 2019 8:09 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Dyżury:

wtorek (19.02) - mgska
środa (20.02) - Duszek686
czwartek (21.02) -pyma
piątek (22.02)-dilah
sobota (23.02)-Pietraszka
niedziela (24.02)-
poniedziałek (25.02)-
wtorek (26.02)-
środa (27.02)-
czwartek (28.02)-Dominika.zuza
piątek (01.03)-
sobota (02.03)-kati.2012
niedziela (03.03)-
Ostatnio edytowano Śro lut 20, 2019 8:31 przez pyma, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

pyma

Avatar użytkownika
 
Posty: 5784
Od: Pt wrz 21, 2012 10:37

Post » Wto lut 19, 2019 8:20 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Byłam w kociarni zobaczyć Kajtka :(
nic nie ruszył, dałam mu rozciapcianą bozitę.

Mambie też nałożyłam, bo to zjadła z wczoraj ale chyba nie trafiłam w smak, bo zakopała kocem.
Pozostałym rozłożyłam do misek, niestety poza Kubanką, bo o niej zapomniałam, że wczoraj też to miała nałożone. I o dziwo miskę miała pustą, więc Marta możesz spróbować jej dać dziś Bozitę, niech odpocznie od tych filetówek.

Pawi nie odnotowałam ale trochę futra białego fruwa :(
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 19, 2019 9:12 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

ja ostatnio Kubance tez dałam bozitę ;-)

kupie Kajtkowi po drodze surowiznę, mam tez w zanadrzu dobra puszeczkę. jak nie to będę karmić 8)

mgska

 
Posty: 13372
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 19, 2019 9:15 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Mięska wczoraj nie chciał, ciekawi mnie czy nie zjadłby np parówki lub szyneczki albo makreli. Jak był u starszego pana to kto wie jak on jadł 8)
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5232
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 19, 2019 9:19 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

olala1 pisze:Mięska wczoraj nie chciał, ciekawi mnie czy nie zjadłby np parówki lub szyneczki albo makreli. Jak był u starszego pana to kto wie jak on jadł 8)

własnie, parówki :ok:

mgska

 
Posty: 13372
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lut 19, 2019 12:49 Re: Kociarnia Kotyliona X - koty do adopcji, dyżury

Tuńczyk z puszki :ok:

Dziewczyna, która się Kajtkiem opiekowała w "Braciach Mniejszych", bardzo się o niego martwi. Wypytywała nas jak z nim. (Byłyśmy tam wczoraj Czarnulką na USG) Tyle powiedziałam co tu wyczytałam, czyli nie wiele.
Uszczęśliwiłam Anetę, żeby im jakieś wieści przekazała o kotusiu.
Obrazek

andorka

 
Posty: 13090
Od: Wto kwi 25, 2006 22:33
Lokalizacja: Łódź-Polesie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości