Ewusek pisze:po upływie 2 tygodni poprosiłam Panią o zwrot kota... powiedziała, że zawiozła go na działkę i uciekł...
Co miałam napisać ? Ze to porażka adopcyjna ? Tak, porażka
Myślę, ze wątek można zamknąć.
O dwa tygodnie za długo czekalas. Kot, jak zwykle, płaci za ludzkie błędy.