Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw kwi 27, 2017 18:18 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

To ja przyjadę w poniedziałek poniedziałek (01.05) - Krystian, Ania i Kinga ... będzie obstawa.
Ale piątek 05go już nie.
Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

Krystian C.

Avatar użytkownika
 
Posty: 344
Od: Czw kwi 23, 2015 9:27
Lokalizacja:

Post » Czw kwi 27, 2017 19:00 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

zapraszamy do głosowania :) viewtopic.php?f=20&t=179673
ObrazekObrazek
Czaruś [*] Porsche [*] Naktis [*] Burasek [*] Gaja [*] Karla [*]

kociarkowaaaa

Avatar użytkownika
 
Posty: 1299
Od: Czw cze 26, 2014 17:48
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw kwi 27, 2017 19:59 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dyżur z dziś pod znakiem chorób.
Mru zachowuje się słabo - on naprawdę nie powinien dostawać żadnego leku? Zjadł tak aby aby, cały czas spał i warczał, jak się do niego zbliżałam. O zalaniu oka nie wspomnę - bardzo mu się nie podobało :roll: Dałam mu vetomune, ale nie napisałam na tablicy :oops:
Donald ma fatalne kupy - powinien dostawać gastro i mało jedzenia na raz. Poza tym fajny miziak.
Kicia niesamowity miziak - strzelała baranki, leżała mi na kolanach, wtulała się w załamanie łokcia, niestety od jedzenia aż głowę odwraca. Chrupków zostało 29 plus trochę musu, kolorowe na dole nie ruszone i trzy łyżeczki feliksa w galarecie oraz dwie łyżeczki gotowanego kurczaka i jakiś miamor wyciśnięty na miskę. Przy mnie nic nie zjadła - czy to nie czas na megace? (czy tam to, co działa na apetyt?) :(
Panny Eksmitki - ♥ jedna słodsza od drugiej - jestem totalnie zakochana. Zuzia okupowała mi kolana, z prawej miałam wijącą się Malutką, a po lewej strzelającą baranki Kropkę. Cudne są. Niestety Zuzi zaczyna lecieć z oka - przemyłam herbatą - i tylko ona jadła przy mnie (na szczęście z vetomune), pozostałe wyglądają OK, za to nie widziałam, żeby jadły. Zostawiłam im całą masę jedzenia, ciekawe, czy coś zjedzą :roll:
Nie wspomnę o pozostałym towarzystwie - wszystkie koty mamy cudne. Ptyś mi jadł z ręki kurczaka :smokin:

Poza tym: kuwety umyte, podłogi umyte (trzy siuśki: w kuchni, koło szpitalika i przy drzwiach wejściowych), pranie zdjęte.
No i siurpryza: mamy od dziś ekspres ciśnieniowy do kawy na kapsułki takie z biedronki. Razem z ekspresem jest kilka kapsułek w szafce, ale trzeba będzie co jakiś czas kupować. Bardzo proszę o szanowanie i miłego picia kawy w doborowym, kocim towarzystwie :piwa:

Zdjęcia jutro - dziś mam jeszcze milion rzeczy do załatwienia :201482
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Czw kwi 27, 2017 22:39 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

ale ja wczoraj pisałam o Mru

Duszek686 pisze:Mru niestety nie czuje się dobrze.
Dzis dostał ostatni zastrzyk z Tolfiny, ale chyba musi dostać antybiotyk. Najlepiej byłoby pokazać go Ani - a jak się nie da - to może podjechać po jakieś tabletki dla niego.


myślałam, że może podjechałaś przed dyżurem do lecznicy po jakiś antybiotyk dla niego... Ania go w poniedziałek widziała, mówiła, że jak nie przejdzie to trzeba mu będzie dołożyć antybiotyk
Trudno - to jutro trzeba go będzie pokazać albo wziąć dla niego tabletki

Krystian? - jakbyś mógł przejechać przez lecznicę po leki dla niego jutro - byłoby super. Jak się nie da to go trzeba będzie jutro pokazać, bo te dni wolne teraz to on nie może bez leków zostać

Fajnie, że Kicia się otwiera - to wypuszczenie z klatki chyba dużo dało - żeby jeszcze ten apetyt wrócił ...
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23751
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 28, 2017 4:57 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

No to mi umknęła ta info o Mru, przepraszam. Ja w ogóle myślałam, że on te zastrzyki miał z antybiotyku, dopiero Ola mnie uświadomiła, że to była tolfina...
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pt kwi 28, 2017 5:46 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Frotka
Obrazek

Gucio uroczyście oświadcza, że knuje coś niedobrego ;)
Obrazek

Kropka
Obrazek

Mru chorowitek
Obrazek

Malutka
Obrazek
Obrazek

i Kicia
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pt kwi 28, 2017 6:48 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Donald dostał w środę suche gastro. na tabliczce ma napisane ze dostaje bioprotect.
w środę był odrobaczony 2 raz, wiec kupa wczoraj mogla być gorsza.
gastro jest przesypane do niebieskiego pojemnika w szpitalu. nowe opakowanie stojące w kuchni było całe rozgryzione :roll:

ja zabiorę dzisiaj mru do lecznicy albo wezmę coś dla niego.

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 28, 2017 6:55 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

A, no tak, przecież sama sprzątałam opakowanie od milprazonu i nie wpadłam na to, że to po odrobaczeniu. Wczoraj to nie był mój mocny dzień :twisted: w każdym razie kupa rozbryzgnięta, ale bez obcych :ok: gastro reszteczki miał w misce jak przyszłam, dosypałam mu też gastro, bioprotect dostał, bo na tabliczce było
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pt kwi 28, 2017 7:08 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Pinezkowa pisze:A, no tak, przecież sama sprzątałam opakowanie od milprazonu i nie wpadłam na to, że to po odrobaczeniu. Wczoraj to nie był mój mocny dzień :twisted: w każdym razie kupa rozbryzgnięta, ale bez obcych :ok: gastro reszteczki miał w misce jak przyszłam, dosypałam mu też gastro, bioprotect dostał, bo na tabliczce było

a jak sie sprawdziła kryta kuweta? bo zmieniłyśmy w srode z Anetą.
jelsi kupa taka fatalna to dalabym mu ze 3-4 dni może jeszcze attapectin 1/2 tabletki.

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 28, 2017 7:13 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dziś do kociarni nie podjechałam.
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5235
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 28, 2017 8:17 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Donek i jego środowe dzieło
Obrazek

mgska

 
Posty: 13377
Od: Sob sty 12, 2008 18:50
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 28, 2017 8:39 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

mgska pisze:Donek i jego środowe dzieło
Obrazek

:strach: :strach: :strach:
Ale jaką ma minkę niewinną to nie ja
Obrazek
Lara [*] 28.03.2012 Fibi [*] 19.11.2012 Basia [*] 03.02.2013 TRUSIA [*] 24.07.2013 Miłek [*] 01.08.2013 Romisia [*] 24.04.2014 Lidzia [*] 06.05.2015 Gniewko [*] 03.09.2015r. Agat [*] 30.11.2015 Feliks [*] 27.03.2017r. RUDA ['] 07.03.2018r. Kocia ['] 11.07.2019r. LOLA ['] 24.03.2020r. MILKA ['] 03.04.2020r. za dużo Was tu

dilah

Avatar użytkownika
 
Posty: 12482
Od: Wto maja 10, 2011 7:39
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 28, 2017 9:40 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

o jesooo :strach:
kryta kuweta dała radę :ok: wszystko ładnie rozbryzgnięte w żwirek :twisted:
Obrazek

Pinezkowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 2041
Od: Śro gru 17, 2014 20:53

Post » Pt kwi 28, 2017 14:54 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Dzwonił Krystian z dyżuru ;) - był z Mru w lecznicy
Mru miał temperaturę - 39,8 - dlatego taki zgeziały bidulek
dostał tolfedyne i unidoks na kilka dni, dzis leki dostał w lecznicy.


Wezme zdjęcia Kici podkradne jak mogę :)

Malutka jak cudnie wyszła <3
Karmel['] Taurus['] Miki [']Andzia [']
http://kotylion.pl/
https://www.facebook.com/kotylion.viva

Duszek686

 
Posty: 23751
Od: Sob kwi 25, 2009 22:42
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt kwi 28, 2017 15:45 Re: Kociarnia KOTYliona VI - dyżury, koty w lokalu

Biedny Mru :(

Jak Wy rozpoznajecie czarne panny?
Obrazek

olala1

Avatar użytkownika
 
Posty: 5235
Od: Czw sty 07, 2016 14:09
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 101 gości