Niebieski? bardzo plaskaty, bez noska - swoją drogą jak można zwierzakom robić taką krzywdę - persik Sindbad
Zdjęcia trochę niewyjściowe, pierwsze z lecznicy, drugie da dni później. Został ostrzyżony na jeżyka, opatrzono mu ranę na ogonku. Oczka oczywiście łzawią, a w ogóle są śliczne - głęboko herbaciane.
Grzeczny i spokojny, wg weta ok.5 lat.
Tułał się podobno kilka tygodni....

*

Oczywiście, że szuka domu..