Szczecin, godziny szczytu, wysiadam z tramwaju moim oczom ukazuje się kocurek calusieńki rudy, chodzi po chodniku, zaczepia ludzi, czeka aż ktoś się pochyli nad jego nieszczęściem. Ktoś go przegania, odchodzi z tęsknym spojrzeniem. Serce mi pęka, ale niestety ktoś sobie tak to wymyślił że ludzie muszą pracować...
Z pracy zadzwoniłam do koleżanki, niestety ma już u siebie 4 tymczasy ... podała mi dwa nr telefonu, zadzwoniłam ... brak słów instytucje które powinny chyba (przynajmniej tak mi się wydawało) pomóc, stwierdzają że mowy nie ma. Musiałam się skupić na pracy, totalny bezwład mnie ogarnął, a co będzie pomyślałam jak będę wracała wieczorem z pracy a on będzie martwy? obiecałam sobie że nie wrócę do domu zanim go nie poszukam.
W duchu ciągle powtarzałam "maleńki musisz dać radę, to tylko kilka godzin, nie wyłaź na jezdnię i uważaj na psy", czas się ciągnął tragicznie, zero skupienia na czymkolwiek.
Wreszcie koszmar się zakończył, wyszłam z pracy. Z sercem na ramieniu szłam w miejsce gdzie go widziałam. Zobaczyłam go siedzącego na murku, wyglądał jakby na kogoś czekał. Podeszłam, wyciągnęłam rękę, wystawił się do miziania, napierał całym ciałkiem jakby chciał więcej i więcej. Zadzwoniłam po taksówkę, uprzedziłam że będzie jechał kot bez transportera ( z tego miejsca dziękuję panu, który mnie zabrał z takim brudaskiem co zostawił tonę kłaczków na siedzeniu). Dotarliśmy do domu, mój TŻ padł prawie z wrażenia, uprzedziłam że to tylko na chwilę, póki się nie znajdzie chociaż dom tymczasowy. Sama mam dwa koty, mieszkamy w kawalerce, nie mam możliwości zatrzymania rudzielca nawet na czas szukania domu stałego. Póki co siedzi na balkonie (oczywiście balkon jest zasiatkowany) ale to nie jest dobry pomysł. Zwracam się z ogromną prośbą do wszystkich ze Szczecina, błagam o pomoc, potrzebny pilnie dom tymczasowy, a jak by się udało stały lepszym byłby rozwiązaniem. Rudzielec ma chyba koło roku, jest pięknym, wykastrowanym, miziastym kocurkiem.
https://www.facebook.com/monia.piotrus/ ... 655&type=1
Mam nadzieję że ktoś mi pomoże.
Tel 508 850 873

