W wyniku pewnych zdarzeń jestem zmuszona się wyprowadzić w ciągu miesiąca, niestety ciężko znaleźć nowe miejsce gdzie nie ma sprzeciwu odnośnie zwierząt. Obecnie osoba, z którą mieszkam powiedziała że zatrzyma kota ale... zawsze musi być jakieś

, jest to osoba, której często nie ma i co jakiś czas wyjeżdża w delegacje kilku dniowe. Podsumowując częściej jej nie ma, niż jest. Dla dobra kota wolałabym na czas szukania przeze mnie odpowiedniego mieszkania (jakbym takiego nie znalazła do końca lipca), zapewnić mu dom tymczasowy. Uwielbiam mojego kota i chce dla niego jak najlepiej a wątpię by ta osoba była dobrym opiekunem.
Sam kocur to trochę ponad dwu letni kastrat, rasy main coon mieszkający we Wrocławiu.
Ostatnio edytowano Sob lip 05, 2014 22:26 przez
Rattly, łącznie edytowano 1 raz