Strona 1 z 12

Rudzielec- bidulek- JEDZIE DO DOMU!!!!!!!!!!!!!!

PostNapisane: Czw paź 30, 2003 12:05
przez Basia_G
Znalazłam to na zwierzakach. Nie wiem, czy dziewczyna się tutaj zgłosi, a myslę, że kotu pomoc jest baardzo potrzebna. Może ktoś będzie mógł mu pomóc
http://www.zwierzaki.civ.pl/viewtopic.php?p=98641#98641

PostNapisane: Czw paź 30, 2003 12:25
przez Izabela
Z tego co wyczytalam kot jest z Gdyni. Byl u tej dziewczyny na troche w domu i znowu jest na dworzu. Hmmm...
Basiu a moglabys mnie skontaktowac z ta dziewczyna?
Moze na maila izabela.s@wp.pl
Z gory dziekuje :D

PostNapisane: Czw paź 30, 2003 12:28
przez Izabela
Juz znalazlam maila do tej dziewczyny :oops: :lol: Gapa ze mnie!

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 8:29
przez Basia_G
do góry

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 9:04
przez Izabela
Basiu, napisalam wczoraj do tej dziewczyny, podalam namiary do siebie, zaproponowalam pomoc ale jest cisza :?
Czy ta dziewczyna pisala cos wczoraj na forum zwierzaki? Zajrzalabym sama ale nie jestem tam zarejestrowana.

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 9:05
przez Basia_G
No właśnie się nie odezwała :( cholera!!

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 9:07
przez Izabela
no...cholera...
Jest zimno a kocisko z tego co pisala siedzi na podworku :?
No nic...moze sie odezwie, napisze zaraz jeszcze raz.

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 9:32
przez eve69
napisz Iza jeszcze raz i napisz co i jak. Przeciez go nie zostawimy.

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 9:54
przez set
Dziewczyny, piszcie do niej koniecznie. Taki biedny rudy kocur. Moze uda sie szybko znalezc mu domek. Pomoglabym. No nie, sama nie wezme, ale moje rude robia dobra reklame.

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 9:58
przez Izabela
Napisalam, napisalam tez do niej przez gadu-gadu. Czekam.
Dam znac kiedy sie odezwie.

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 10:02
przez Basia_G
TO ja też czekam na jakieś info. Bardzo Wam dziewczyny dziekuję za okazane zainteresowanie tą sprawą (jak zwykle - niestety) przykrą.

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 14:18
przez Izabela
Sylwia napisala....

IZA mieszkam na Witominie. Rudy siedzi w krzakach, albo pod samochodami. Próbowałam zaklimakyzować go w piwnicy, ale tam s± cztery inne koty i on nie chce tam siedzieć. Serce mi pęka, on chodzi za mn± pod blokiem jak pies.Ostatnio biorę go na noc do domu, a w dzień wypuszczam. Jest bardzo czysty, załatwia się do kuwety moich kotów . Nie wiem jak długo będę mogła go tak przechowywać, bo rodzina się buntuje. Nie byłam z nim u weta . Na moje oko ma ok 10 lat.
IZA , może Tobie uda się znależć dom dla biedaka.
Wielkie dzięki za zainteresowanie ,pozdrawiam kitka

Bede po niego jechala na Witawe. Tymczasowo zamieszka w lazience. Prosze o kciuki za domek dla niego. O boze! mam nadzieje, ze znajdzie sie dobra dusza, ktora pokocha tego dziadka :lol:

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 14:20
przez eve69
Iza, super. Na pewno cos wymyslimy, a kociak bedzi ew tym czasie bezpieczny. uff

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 14:26
przez Basia_G
jak dobrze

A TERAZ!!!!
CZY KTOŚ CHCE KOTUSIA- RUDZIELCA!!!!!!

PostNapisane: Pt paź 31, 2003 14:44
przez eve69
Basiu
moze zmienisz tytul?