Strona 1 z 14

Pers Sosnowiec - pomyłka :?

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:45
przez estre
Obrazek

Błąka się po ulicach. Pilnie potrzebuje domu tymczasowego, bo persy nie potrafią sobie poradzić bez pomocy człowieka. Futro się skołtuni, zrobi się pancerz, kot przestanie chodzić i umrze z głodu...
Bardzo potrzebuje pomocy!
Trzeba oczywiście też go złapać, ale najpierw musi mieć tymczas.

Może ktoś może go przygarnąć???

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:46
przez Ruach
biduś :cry:

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:47
przez Serniczek
Jezu! a gdzie to? jaki sliczniusi......złapać jak najszybciej-może komus zginął moze ktos szuka....po mojemu to on ma strzyżone policzki...bo powinien mieć takie długie futerko. On komus zginął..... :(

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:48
przez estre
W Sosnowcu. Złapać mogę, ale nie mam co z nim zrobić :cry:

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:50
przez Serniczek
najwazniejsze złapać.....daj pomyslec co dalej...

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:52
przez Ruach
a mnie zastanawia jedna rzecz:

mianowicie, jakiś straszny wysyp niechcianych rudych persów na śląsku, co to kurna jest :?:

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:52
przez estre
Jest ufny, łasi się, mizia.
Nie może zostać na dworze...

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:53
przez estre
Ruach pisze:a mnie zastanawia jedna rzecz:

mianowicie, jakiś straszny wysyp niechcianych rudych persów na śląsku, co to kurna jest :?:


Cudne Garfieldy okazały się za dużym kłopotem...

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 19:54
przez Serniczek
masz pw :?

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 20:03
przez biamila
Matko ratujmy tego biedaka, w jego oczach jest rozpacz i wkradło się już uczucie beznadziei swego losu....on przygotował się na najgorsze...proszę niech ktoś odwróci jego los...tak niewiele potrzeba aby go ocalić...

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 20:05
przez Serniczek
nie mamy wolnego tymczasu-szukamy..... :?

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 20:06
przez Ruach
szukamy...

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 20:13
przez estre
Napisałam wszędzie gdzie mogłam tu w okolicy. Nie wiem co mogę więcej zrobić...

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 20:15
przez Ruach
wkleiłam do wątku białostockiego...

Re: Błąkający się pers szuka domu tymczasowego...

PostNapisane: Sob wrz 05, 2009 20:15
przez Serniczek
a gdzie on jest teraz?