Strona 3 z 3

PostNapisane: Śro mar 20, 2002 12:32
przez Ofelia
Dzieki Keskese :) Tak, o to mi chodzilo. Ale ja przy tym nie bede na pewno :roll:

PostNapisane: Czw mar 21, 2002 8:24
przez Lora
A ja miałam jakąś dziką nadzieję, ż eskoro Maxio przestał płakać po nocach i nie szczyka to obejdzie sie bez tego kastrowania :lol:
A tu wczoraj moja córcia jak wróciłyśmy do domu trzepnęła spodnie gdzieś koło butów, ja je podniosłam w nocy i UUUCH jaki smród :!:

PostNapisane: Czw mar 21, 2002 10:13
przez Liv
Oj nie Lora! Beż kastracji sie nie obejdzie! Inaczej i Wy i Maxio będziecie się męczyć!

PostNapisane: Czw mar 21, 2002 10:17
przez Lora
Tak ale najpierw chcę pozcekać zeby chociaż przez 2 tyg non stop nie było żadnych biegunek, itp i dopiero wtedy ... Ja to bardzo cieżko przeżyję :cry:

( mam straszne problemy dzisiaj z wysyaniem odpowiedzi - muszę klikać i klikac)