Strona 1 z 18

Miałam 11 dni i umarłam...

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 9:04
przez fiona.22
Maluch dotarł do mnie wczoraj. Leżał cały dzień w trawie ale kotka nie wróciła po dzieciaka.
Maluch jest chyba w dobrej formnie tzn jest ruchliwy, na razie dostaje jeść ale na siłe trzeba mu wciskać. Od wczorajszego wieczora mała zjadła 6 ml mleka. Fizjologią zajmuje sie moja sunia, więc chociaż to odpada.
Obawiam się jednak, ze nie dam rady wykarmic malca, nie mam zupełnie doswiadczenia z takim i szkrabami. Dlatego pilnie szuamy mamki dla małej.
koteczka jest w Kielcach

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tak sobie ziewamy :wink: ale bez mamki sobie nie poradzimy.
Obrazek

kontakt 668 859 676

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 9:08
przez kavala
Bosh, ależ to jeszcze maleństwo! Takie słodkie. Mam nadzieję, że przeżyje!

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 9:09
przez fresto
jaka drobinka :(

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 9:13
przez MartaAgnieszka
Jakie słodkie maleństwo. Oj nie mam doświadczenia z maluchami. Dlatego mogę tylko podnieś.

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 9:15
przez nika28
Jakie cudeńko... :( :cry:

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 10:06
przez fiona.22
Podniose...mamka bardzo potrzebna !!

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 10:08
przez Gretta
Jeśli sunia się opiekuje małą, wysika ją i wykupka, to połowę pracy i problemów masz z głowy. Karmienie butelką nie jest trudne, wiem że pewnie czasu masz mało :(
Trzymam kciuki.

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 10:17
przez Gretta
Do góry :!:

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 10:37
przez Bungo
Rady od Majencji, doświadczonej wychowawczyni osesków.
Karmić małą strzykawką, na którą nakłada się 1,5-2 cm kawałek cewnika 8 (nie wiem co to znaczy :oops: ). Maluszek nie musi ssać i odpada ryzyko zachłyśnięcia.






Edit: literówki

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 10:54
przez Myszeńk@
Jaki szkrab .... 8O :D
Mocne kciuki.

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 11:06
przez fiona.22
Jesteśmy po kolejnym karmieniu. Mała zaczęła miaukuniać i zjadała w efekcie 2 ml mleczka z czego troszkę sie ulało z pysia. Na poczatku ładnie połykala a potem jak już było za dużo to zaczęło się wylewać z pysia więc skończyliśmy posiłek.

Najbardziej sie obawiam o siku. Suńka dość mocno wylizuje brzuszek i dupcie a potem całą kocinkę, ale nie wiem czy siku jest i sunia zlizuje i nie widać czy nie ma...kupa była wczoraj wieczorem i następnej nie widzialam.

Nie wiem czy tak powinno być czy wszytko jest ok. Strasznie się denerwuje :cry:
Bo jeśli sunia wylizuje a siku nie ma...brak siku to chyba bardzo niebezieczne dla takiego okruszka.

Poza tym chyba ok mala jest ruchliwa, ziewa, coś tam sobie gada ale ogolnie to ciągle śpi.

Na razie karmimy się strzykawką z sylikonowa końcówka od oridermylu i z jedzeniem chyba jest ok ;)
Na pewno jest lepiej niż wczoraj. chyba się maleńka nauczya obsługi karmidełka :wink:

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 11:11
przez Bungo
Spróbuj raz sama ją odsiusiać. Pedro, który był chwilę u mnie niemal natychmiast po rozpoczęciu masowania siusiał - po każdym karmieniu, z tym, że on wypijał po 8-10 ml na raz.

Ale myślę, że sunia po prostu starannie usuwa wszelkie ślady po siusianiu.

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 12:23
przez Gem
Mała trafiła do mnie wczoraj. Jedna poprawka: nie przeleżała cały dzień w trawie - zabrali ją jacyś państwo, okryli i nakarmili.

Niestety nie wiadomo, co stało się z matką. Dobrze, że Fiona zdecydowała się zająć "kocięciem", bo przynajmniej ma jakąś szansę. Byłoby jednak o wiele lepiej, gdyby udało się znaleźć mamkę.

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 13:14
przez ryśka
Mamka faktycznie bardzo by Wam się przydała :( Okruszek nie wygląda zbyt tłuściutko, mam nadzieję, że zacznie przybierać na wadze. Jakim mlekiem ją karmisz? Polecam Mixol. Trzymaj ją w pobliżu termoforka/poduszki elektrycznej/butelki z ciepłą wodą (kiedy nie leży przytulona do suni) bo bardzo łatwo się taki maluch wychładza.

PostNapisane: Śro sie 19, 2009 13:15
przez fiona.22
Mała ciągle śpi od ostatniego karmienia...minęło juz 1,5 godziny ale może jeszcze nie jest głodna.

Pewnie popadam w jakąś panike już ale wydaje mi się, że mała ciężko oddycha...
http://www.youtube.com/watch?v=Y8z4GGxryYk