Prosze o kciuki. Tosi powiekszyly sie ostatnio sutki (jest 3 miesiace po sterylizacji) TZ byl dzis z nia u weta i jest podejrzenie ze albo to stan zapalny albo nowotwor
Dostala antybiotyk, jesli do niedzieli nie zejdzie grozi jej usuwanie wszystkich gruczolow mlecznych, przy czym pani doktor bedzie chciala polozyc ja na stol natychmiast

.
Przyznam, ze jestem przerazona. Tosia ma niespelna poltora roku i dotychczas byla okazem zdrowia a tu takie klopoty

Bede jeszcze probowala skontatkowac sie z nasza pania wet, ktora od jutra jest na urlopie i dzis juz nie udalo nam sie do niej dostac.
Jesli trzeba bedzie Tosie ciac wolalabym uslyszec to od wiecej, niz jednego weta

.
Ostatnio edytowano Czw paź 23, 2003 18:55 przez
Daga, łącznie edytowano 1 raz