WWA Grochów - dziękuję dziewczyny!

Napisane:
Pt lip 31, 2009 0:09
przez VeganGirl85
też nie lubię spychologii, ale sprawa megapilna, a ja dziś mam w grafiku 11 h w pracy na drugim końcu miasta
chodzi o to ogłoszenie:
http://warszawa.gumtree.pl/c-ViewAd?AdId=145450449
kota prawdopodobnie została wyrzucona, więc myślę, że do Koterii by się kwalifikowała, tylko potrzeba kogoś, kto albo przekona tymczasowych opiekunów i dopilnuje, by zabieg się odbył, albo sam podejmie się jego organizacji.
Z góry dziękuję i postaram się w ramach możliwości odwdzięczyć


Napisane:
Pt lip 31, 2009 10:10
przez Efcia1
Albo ja jakaś ślepa jestem albo w tym ogłoszeniu nie podano nr telefonu...
Wysłałam maila do ogłoszeniodawcy, zobaczymy czy ktoś się odezwie. A co dalej będzie, nie wiem...

Napisane:
Pt lip 31, 2009 10:15
przez alareipan
Ewcia nie jestes slepa, albo obie jestesmy slepe
Tez przed chwila poslalam mail, nie napisalam o co chodzi, podalam swoj numer,czekam na rozwoj wypadkow.

Napisane:
Sob sie 01, 2009 16:59
przez alareipan
Przed chwila rozmawialam z chlopakiem od tej kotki.
Sytuacja jest taka, chlopak kotke znalazl przy stacji, nie mogl jej wziac do siebie, z pewnych wzgledow rodzinnych, o ktorych ja nie chce, bo tez i nie moge pisac. Ale generalnie pod jego nieobecnosc w domu kotka nie bylaby u niego bezpieczna. Zawiozl wiec kotke na Paluch. Bylo to 2 dni temu, kotka zostala przyjeta jako Pupa. Chlopak ja oglasza, bo wierzy, ze uda sie jej znalezc dom. Niestety na Paluchu nie powiedzieli jasno czy ja wysterylizuja aborcyjnie, czy te kociaki urodzi.
Zaprosilam go na forum, ma wejsc wieczorem.

Napisane:
Nie sie 02, 2009 10:20
przez alareipan
http://www.paluch.org.pl/system_kwarantanna.php
Kotka jest u nich na stronie, na kwarantannie.

Napisane:
Nie sie 02, 2009 22:58
przez VeganGirl85
chłopaka nie winię- chciał dobrze, wydaje mi się, że kotka jest mimo wszystko bezpieczniejsza na Paluchu niż na tej stacji

dziękuję dziewczyny za szybką reakcję
