A może goracej herbaty, panie kocie?

Moje koty uwielbiają ciepłą wodę. Jak tylko postawię miseczkę, sprawdzają czy ciepła i od razu piją ile wlezie. Jak zima, o odchodzą.
Może kotom trzeba dawać jakieś ciepłe posiłki? Bo to, że do mojej herbaty przyssałby się na stałe, to wiem od dawna, ale myślałam, że chodzi o jej smak (czerwona, taki.. bagienny aromat
) a nie o temperaturę. (no, wrzątku to nie piją)
Pewnie większość z Was to już dawno odkryła, ale ja się nie mogę nadziwić
Może kotom trzeba dawać jakieś ciepłe posiłki? Bo to, że do mojej herbaty przyssałby się na stałe, to wiem od dawna, ale myślałam, że chodzi o jej smak (czerwona, taki.. bagienny aromat

Pewnie większość z Was to już dawno odkryła, ale ja się nie mogę nadziwić
