Podłącze się do tematu żeby nie zaśmieciać forum:)
Kotek był wykastrowany w sobotę,jestem może przewrażliwona kocia mamuśka ale troszkę niepokoi mnie ta ranka po jajeczkach,jest trochę spuchnięta(ale to podobno normalne)jest też na niej taka jakby twarda skorupka i sączy się trochę surowicy,pewnie ona jak zasycha robi tą twardą skorupkę,kontrolę u weta mam w środę ale nie wiem może muszę wsześniej się zgłosić jak myslicie?
Poza tym kotek zachowuje sie normalnie tz.biega,bawi sie i szaleje(może za bardzo i to dlatego?)
wkleję fotki i może zobaczycie swoim wprawnym okiem jakieś nieprawidłowości bądź prawidłowości:)
ach jeszcze dodam że kocurek młody 6,5-7 miesięcy ale dość spory bo waży 4,600 jajka miał już wyrośnięte ale nie znaczył