Przestły mi przychodzić powiadomienia o odpowiedzi :/
Eddzia - p. Hanka ma opory przed kastracją, ponieważ kiedyś ktoś jej powiedział, że dla kastrowanego kocura kamienie nerkowe to 100% pewności. No i jakoś ciężko to wyperswadować, jest pewna szansa, żeby pogadać z dr Molendą, on jeden ma szansę ją przekonać.
Posłanko + materiał na poduchy mam, tylko jeszcze muszę wyrwać chwilę żeby odwieźć
Cały czas pamiętam, że mam makulaturę do odebrania i cały czas ciężko mi się zebrać. Aż się zaczęłam cieszyć z nadchodzącej zimy, bo wtedy mam luźniej :/
Prawdopodobnie będę jechała do p. Hanki w poniedziałek albo we wtorek po południu, jak by ktoś chciał coś przekazać, to dajcie znać, w miarę możliwości podjadę. I może ktoś chciał by się ze mną zabrać - to zapraszam