Strona 1 z 1

kocie sny

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 13:22
przez migaja
czy wasze koty miewaja sny? bimiski czesto fukaja na wroble przez sen i przebieraja nozkami jakby biegly.
niestety miewaja tez zle sny. przed chwila uslyszalam rozpaczliwe mialczanie z sypialni. przerazona polecialam zobaczyc co znowu sobie bimisia uszkodzila. okazalo sie, ze kotka spi pod koldra i mialczy przez sen. napedzila mi strachu :evil: . po przebudzeniu przyszla do mnie i do bimisia na sofe. moze snilo jej sie, ze cos zlego dzieje sie z bimisiem bo zaczela sie do niego przytulac i nerwowo go wylizywac.
jak myslicie czy koty snia? czy wiedza potem, ze im sie cos snilo? potrafia to odroznic od jawy?

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 13:29
przez Wojtek
Jestem pewien, że mają sny.
U mnie szczególnie Herze się to przytrafia.
Czasem chyba śni o jaimś jedzonku, bo mlaszcze apetycznie :)
A czasem chyba biega we śnie, bo drgają jej łapki :)

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 13:34
przez drotka
u nas Dyzio ciągle śni :wink:

przynajmniej we śnie troszkę biega :roll: :twisted:
czasami budzi się ze snu i tak jakby nie do końca wiedział co się dzieje 8O i gdzie jest :?

trzeba go wtedy 'głasknąć' po pysiu i Dyziulec wraca do realnego świata :D

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 13:37
przez Estraven
Ze śnią to jasne i nawet potwierdzone poniekąd w badaniach - mają takie same fazy snu, jak my (z REM włącznie). Kwestia tylko, co dokładnie śnią :wink:

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 13:56
przez Padme
Mara biega, łupie ogonem albo krzyczy na ptaszki. Czasem, kiedy kichnę, przez sen odpowiada mi "na zdrowie", a właściwie "życzę ci długiego, spokojnego i szczęśliwego życia pod opieką takiego cudnego, mądrego i ogólnie wspaniałego kota jak twoja niniejsza pokorna sługa..." Mniej więcej czasowo tak to wychodzi... Mlaszcze, szczęka zebami... różne rzeczy robi. Jak tylko doopskiem z monitora nie przeważy, zwykle jest OK.

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 14:36
przez Deli
Szarka często śpi na jednostce centralnej (np. teraz) i parę razy zdarzyło jej się z niej spaść, bo tak szarpała się we śnie. Przed chwilą też z trudem uniknęła takiego wypadku.

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 16:43
przez Kiara
Paczus niewatpliwie cos sobie sni, i to czesto, bo zdarza mu sie jezyc siersc, machac ogonem, mruczec, prychac i rozdzierajaco miauczec :) nawet sie nie budzac :lol: To chyba normalne. Kiedy byla u nas Trajka, to przez sen potrafila mocno sciskac przednimi lapkami moja reke :roll:

PostNapisane: Czw paź 16, 2003 16:45
przez Agi
Snia snia, moje pasqdy biegaja przez sen, ciamkaja, mrucza a Fidel to nawet sie myje :roll:
Najfajniej jak zmieniaja pozycje przez sen - z takim sapnieciem, jak czlowiek :lol:

PostNapisane: Pt paź 17, 2003 0:25
przez Sigrid
A Kitek wzdycha przez sen ciężko: "aaach"!
Jak ktoś, kto jest bardzo zapracowany i zmęczony, albo życie dało mu w kość 8O

Czasem mlaszcze łakomczuszek. I często wierzga nóżkami.

PostNapisane: Pt paź 17, 2003 8:54
przez elfka
Koty śnią na pewno! moja Mikadusia czasami piszczy lub przebiera łapkami... Ale zazwyczaj sni jej sie cos dobrego :lol:


:cat3:

PostNapisane: Pt paź 17, 2003 9:04
przez Macda
Mysza śni - szkoda, że głównie jakieś koszmarki :(

PostNapisane: Pt paź 17, 2003 9:20
przez justy
kminek sni na pewno ... na pewno sni o gonitwach po ogrodku (zakazany owoc :P ) drza mu wtedy lapki, ma przyspieszony oddech i wydaje z siebie smieszne dzwieki :) czasem mam wrazenie, ze zaraz zerwie sie do skoku :!:

PostNapisane: Pt paź 17, 2003 10:45
przez Anusia
Melka chrapie... Czasami mlaszcze i przebiera nozkami.... Czasami zdarza jej sie zdzielic mnie przez sen lapka... nie wiem - ale moze to nie sen tylko sie na nia pcham.... :oops:

PostNapisane: Pt paź 17, 2003 11:38
przez Ryu-Chanek
Moje kociaki tez czasami cos snia ... (ciekawe co ? ) Ruszaja pyszzkiem, lapkami i ogonkem . Prychaja przytym i wogole wydaja dziwne,ciche odglosy Moj piesek tak samo . Przytym czasami otwiera oczy . Nawet moj chomik czasami popiskuje i sie wierci :lol: