Strona 1 z 15

~~~Regis z Milanówka...felv+... za tęczowym mostem [*] ~~~

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 21:43
przez iskra666
Przy okazji robienia testów na białaczkę i fiva w schroniskowej kociarni okazało się, że mamy 3 białaczkowce :(

Piorunkę....za tęczowym mostem [*]
Skarpetę... w DT w FAN :1luvu:
Czarnego...

Czarny ma około 2 lat.
Jest wykastrowanym wolnożyjącym na terenie schroniska kocurkiem.
Czarny to spiderman !
Gdy tylko okazało się, ze czarny ma białaczkę został zamknięty w małej kociarni , w której przebywały białaczkowce..


żadnemu kotu w historii shronu nie udało się zwiać z tej kociarni...
czarnemu się udało 8O dwukrotnie... 8O
Zabezpieczyliśmy od góry siatką wybieg no i czarny tak tam sobie siedzi..

Dzisiaj miałam przyjemność osobiście poznać czarnego..
a to dlatego, że nad kotami ze schroniska w Milanówku czuwają przeróżne anioły... i dzięki jednemu z nich dzisiaj czarny miał wizytę u dr Uznańskiej na Białobrzewskiej :1luvu:

Czarnemu został zrobiony kolejny raz test..pobrano mu krew do badań...podano kroplówki, witaminy i antybiotyk oraz ludzki interferon na czas ustabilizowania kota.
Aniołka stróżka czarnego zakupiła wszelkie leki, opłaciła wszelkie badania oraz dobre jedzenie dla niego.

:1luvu:

Rokowania są ostrożne...


Czarny był bardzo grzeczny, własciwie to sam wszedł do kontenerka, u wetki wręcz zaślinił się z mruczenia, ugniatał wszystko co popadnie, wystawiał tyłeczek do głaskania... jest SUPER SYMPATYCZNYM KOTEM !


Bardzo prosimy o mocne kciuki za niego... !
i żeby ten interferon zadziałał !

Obrazek


Obrazek


Obrazek
Filmik
http://www.youtube.com/watch?v=0qfY95_3uGU


Prosimy o wklejanie do podpisu Regisowego bannerka !!!


Obrazek





Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/hqwm1][img]http://img223.imageshack.us/img223/2421/49587034.gif[/img][/url]

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 21:56
przez milenap
Czarnuszku, kciuki trzymam ogromne za Ciebie :D

I tylko już nie zwiewaj więcej :twisted:

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 22:01
przez iskra666
Milena... dobrze, że jesteś :D

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 22:07
przez iskra666
Obrazek Obrazek Obrazek

Zdjęcia czarnego z dzisiaj..
Trochę nędzne bo z komórki.. ale niebawem porobię ładniejsze :D

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 22:31
przez Cameo
Piękny :1luvu: a dla aniołka duże... :1luvu:

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 22:33
przez iskra666
nawet dla dwóch.. bo to aniołka z mężem :wink:

A czarny jest na prawdę bardzo ładny..a przede wszsytkim bardzo kochany... tak się dzisiaj rozmruczał i rozmiział...i przytulał się..i nawet wzięłam go na ręce.. rany.. no taki sympatyczny kot....

tylko strasznie podjeżdźa mu z paszczy :oops:
ale od dzisiaj je royalka, więc pewnie mu się poprawi chuch :lol:

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 22:38
przez ARNOLD
No wiesz,nikt nie jest idealny.Musi byc jakas rysa na tym wizerunku idealnego kota.Czarne jest piekne.

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 10:33
przez iskra666
Bardzo prosimy o kciuki za dzisiejsze wyniki badań krwi !

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 11:12
przez Erin
Melduję się w wątku i gorąco kibicuję Czarnulkowi :ok: :love:

A co do imienia - kiedyś mojego Pumka nazywano Węgielkiem, to może Węgielek? :oops: Pasuje do Niego :)

Głaski dla koteczka!

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 11:23
przez iskra666
Witaj Erin :D

Co do imienia.. tak sobie pomyślałam, że może Duzi, którzy objęli go opieką wirtualno/realną wymyślą imię ? :wink:

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 11:25
przez Erin
iskra666 pisze:Witaj Erin :D

Co do imienia.. tak sobie pomyślałam, że może Duzi, którzy objęli go opieką wirtualno/realną wymyślą imię ? :wink:


Hejka! :)

OK, ale jakby nie mieli pomysłu, proponuję Węgielka 8) :wink:

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 11:26
przez Maryla
:ok:

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 11:28
przez iskra666
:D

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 22:13
przez iskra666
Dostałam przed chwilą wiadomość z lecznicy , że wyniki badań krwi są w porządku :!: :D
No na tyle w porządku , że spokojnie możemy sobie czekać do wizyty kontrolnej :D

Rozmawiałam też dzisiaj z kierowniczką.
Czarny uwielbia Viyo :) Royala też..
generalnie wcina wszystko co mu podadzą :)
ja mu się nie dziwię.. po kitekacie... :)
Oczywiście o kierowniczkę się poocierał..pożalił się jej że musi siedzieć w zamknięciu..i tyle :)

Wetka miała przyjechać wieczorem i podać interferon z antybiotykiem.
mam nadzieję, że dotarła do schronu i że już dzisiaj zaczęła się kuracja !

PostNapisane: Czw lip 09, 2009 22:14
przez milenap
Same dobre wieści, zdrowiej koteczku i nabieraj sił :D