Strona 1 z 96

Kukułcze jaja :/ Nowe fotki - s. 84

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:17
przez milenap
...wylądowały wczoraj na moim balkonie :( obca kotka przyniosła 3 maluchy, po czym dyskretnie sobie poszła. Maluchy zostały. Zaczęło padać, one zaczeły płakać...więc chociaż absolutnie nowych kotów mieć nie powinnam są u mnie w łazience. A tak się cieszyłam, ze udało mi sie ciachnać kocice, które karmie i nie będzie takich kinder-niespodzianek :?

Mieszkam w kawalerce, mam 4 koty, w tym 2 białaczkowce i gromade bezdomniaczków pod opieką. Tymczasy więc powinny być u mnie zakazane.

Matka zupełnie dzika, ale maluchy wcale sie mnie nie bały, do domu weszły praktycznie same.

A tutaj zdjęcia z wczoraj, z balkonu, mamuśka jeszcze jadła, a jak się najadła, to sie zmyła. Będę ją oczywiście łapać na sterylke.

milenap pisze:
A teraz moje Drogie, zobaczcie co zastałam na balkonie po powrocie z pracy :roll: już nie mam siły się załamywać, tylko śmiać mi sie chce. Ta kocica pojawiła sie kilka dni temu na jedzenie, była chwile, nie byłam pewna czy to kot, czy kotka, bo jej nie znam.

Kocica jest lekko groźna, furczy i warczy na mnie az miło :wink: generalnie sie kotów nie boje, ale do niej czuje jakis respekt, moze dlatego, ze ona wcale sie mnie nie boi, tylko próbuje bic od razu.

No to mamy owocny tydzień, a to dopiero wtorek :lol: śmiać sie czy płakać, nie wiem jeszcze do końca.



Najedliśmy się:

Obrazek


Mama je, a my już zjedliśmy:

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek



Jestem najeżony, bo straszyłem/łam ciocie Edzie:

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Obrazek

Obrazek


Ktoś chce koteczka? :roll: :lol:


Oczywiście szukam dla maluchów DT/DS, dziś zaczełam je delikatnie odrobaczac, na przegląd do weta też pojedziemy.

Bardzo proszę też o pomoc w ogłoszeniach :oops: ja niestety nie mam lekkiego pióra i słabo mi to wychodzi. Zdjecia postaram się zrobić jutro, juz takie w domu.

Maluchy nie boją się ludzi, są radosne i żarłoczne :wink:

Bardzo prosimy o pomoc w ogłoszeniach, ciepłe myśli i podrzucanie wątku :D


Dziękujemy również serdecznie za pomoc MMKD, Tinka07 i kropkaXL za pomoc materialna :D

MMKD - 100 zł
Tinka07 - 50 zł
kropkaXL - 200 zł

Wydałam:
37 zł - 2 rc kitten 36 (kupiłam 2 opakowania od razu, bo była promocja 400+400 g)
ok. 30 zł (paragony w śmieciach :oops: ) za mięsko dla kociaków przez ten czas: troszke serc, troche kurczaka :wink:
17 zł- pasta gimpet witaminowa
mleczko whiskas (klary nie moge dostać) 6 szt x 3,90 zł - 23,4 zł
1 opakowanie żwirku - 24 zł
6 puszek animonda carny kitten (200 g)- 27 zł
mięsko - znów ok. 30 zł, podobny zestaw, jak ostatnio
mięsko po raz kolejny - ok. 25 zł
mleczko Klara - 3x 2,90 - 8,70 zł
szzcepienie maluchów - 3x40 zł (Tricat) - 120 zł

Bazarek z fantów od kropkaXL i muac:
bluerat - 7 zł
sabbatha - 10 zł
sherina - 16 zł
kciuk - 15 zł
kiwi- 15 zł

Bazarek "cuda z Kanady" od muac
łączne wpływy: 505 zł (kropkaXL, Yossarina, zutor, gosikbaum, Thorkatt, Alezx23, fresto, dalia, dagmara-olga, margo22, izydorka, kwinta, Marcellina, AgaPap, edaa, Amika6, alareipan, mumka 27,bluerat)

na wysyłkę łącznie wydałam: 118 zł

pozostało: 387 zł

Pomoc od kropkaXL na leczenie Bossika: 500 zł
aga9955 - 100 zł

Wydatki:
mięsko - ok. 30 zł
mleczko Klara - 6x2,90 - 17,40 zł
rc kitten - 2x 400+400 g x 18,50 zł - 37 zł
animonda carny kitten - 6x200 g - 27 zł
pasta witaminowa gimpet - 17 zł
mięsko - ok. 25 zł
żwirek - 24 zł
animonda carny kitten - 6 puszek po 200 g - 27 zł
mięsko - ok. 20 zł
Klara-6x2,9 - 17,40 zł
mięso - ok. 30 zł
rc kitten - 400+400 g - 18,50 zł
żwirek 1 opakowanie - 26 zł

Leczenie Bossika:
257 zł (niedziela wizyta- leki+kroplówka do domu, poniedziałek - test FeLV/FIV, morfologia, leki i kroplówki
wtorek, środa, czwartek- 3x 35 zł - 105 zł
2 puszeczki hill's a/d dla Bossia - 2x8,60 - 17,20 zł
badanie kału - 33 zł
szczepienie dziewczynek, 2xPurevax - 140 zł
Virbagen, ampułka na 1 serie - 260 zł
Virbagen, ampułka na 2 serie - 260 zł

Virbagen (ampułka na 3 serie) sfinansowała Bossikowi Kasia-kropkaXL :1luvu: (interferon kosztował 294 zł, Kasia przesłała nam 300 zł)

Dziękujemy również serdecznie Kasi-kropceXL za sfinansowanie (100 zł) konsultacji Gluśka u pani nefrolog :1luvu:



dziękujemy serdecznie Wszystkim, którzy są z nami :D :D :D

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:21
przez Cameo
Milenko... mogę zrobić kilka ogłoszeń :(

DT/DS potrzebny na cito!!!

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:22
przez kya
No coz,kotka zachowala sie jak dobra mama czyli zaprowdzila dzieciaczki tam gdzie dadza im jesc .jakie to jednak madre stworzonka . I tak dobrze ,ze sa zdrowe bo od razu mozna szukac im domkow .Postaraj sie zrobic im naprawde ladne zdjecia, ladne zdjecie szybciej rzuci sie komus w oczy.

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:28
przez Petka
Melduję się w wątku. Maluszki są śliczne.
Milenko a czy mama się pojawiła?

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:28
przez milenap
Cameo, będę bardzo wdzięczna za pomoc z ogłoszeniami!

Kya, jutro będą portrety, postaram się jak najlepiej umiem, zobaczymy, jak wyjdzie :wink:

Male wyglądają na zdrowe, oczka, noski czyste, lekko przybrudzone uszka, na razie wytarłam oliwką ozonowaną, qpale dobrej konsystencji, ale aromatyczne :wink: zobaczymy czy wyjdą jakieś robale. I za kilka dni (raczej w weekend) do weta podjedziemy.

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:30
przez milenap
Petka, na razie nie widziałam jej. Ale ją upoluje na sterylke, to na pewno jej ostatni taki prezent dla mnie :wink:

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:31
przez kropkaXL
Maleńkie kukułczątka :( :( :( -oby domki sie znalazły!!!!!!

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:31
przez aga9955
ale cudenka.....kotki wiedza gdzie zostawiac maluszki:( Mnie Misia tak przyprowadzala dwa lata pod rzad ale juz nic nie przyprowadzi:)))))

Milenko jak tylko bedzie banerek przypne. Daj pojedyncze zdjecia to wystawie na allegro:)))cuda

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:41
przez milenap
Kasiu, muszą znaleźć domki, u mnie to naprawde sytuacja mega awaryjna.

Aga, jutro porobię zdjecia w domu (dziś bateria padła) i wstawie.

banerki wyczaruje nam Małgosia :D

dziewczyny, jeden jest taki stalowo biały, a dwa są prawie identyczne, mają naprawde niespotykany kolorek, jakby beżowy, albo jasny rudy, nie wiem jak to nazwać, jutro postaram się to jak najlepiej na fotkach uchwycić!

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:45
przez kropkaXL
Pewnie takie zajączki malenkie-rudawo-bure :love: :love:

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 20:57
przez milenap
Kasiu, no właśnie 2 takie są. jutro zrobie fotki przy dziennym świetle!

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 21:03
przez Szura-najmysi mama
Witajcie!!!!!

Ale spryciula z tej ichniej mamusi 8) Poczekała, sprawdziła czy małe dostaną jeść i wybyła 8O
Ja nie chcę straszyć ale ona pewnie poleciała do kocura! Małe mają ok 2,5 miesiąca, więc ruja była pewnie jak malowanie!


Maluchy są śliczne :D I każdy w innym odcieniu. Ten z rudawy to pewnie duszek, drugi z biała kryzą to pewnie czarny pręgowany z białym, trzeciego mało widać ale jak wstawisz portrety i całe jestestwo kocie to łatwiej będzie określić kolorki. :D

Nieustającego zdrówka dla maluchów. :ok: :ok: :ok:

Szybko wymyślaj imionka!!!

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 21:09
przez milenap
Szura, no ja tak myśle, ze poleciała na randke :? ale ja tą gówniare złapie i jej się odechce randkowania :wink:

Szura, jak zrobie portreciki, to poproszę Cię o określenie kolorków, poducze sie :lol:

Imionka....ja jeszcze nie mam pewności co do płci :oops: za małe to :twisted:

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 21:19
przez Szura-najmysi mama
Hiiiihiiiii , zajrzyj im pod ogonki, ale nie odwracaj do gory kolami , tylko na stojąco, dziewuszkę zaraz odróżnisz od chłopaków (2 dziurki) :D

PostNapisane: Śro lip 08, 2009 21:28
przez Tinka07
Ha, ha, a ja już myśłałam, jak spojrzałam na tytuł wątku, że kukułcze jaja to będzie urozmaicenie BARF-u.

Napisz mi na pw, jeśli będzie potrzebne wsparcie finansowe. A tak na marginesie, w sierpinu bedę w Polsce. Jeśli byś coś potrzebowała z tego sklepu BARF, to napisz. Mogę tu zamówić i wziąć do Polski. Będzie wtedy o wiele taniej.

Pozdrawiam serdecznie Twoją kocią gromadę i kukułcze jaja :D