budka - mieszkanie dla kota - nie podoba się kotu :-(

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 15, 2003 9:27 budka - mieszkanie dla kota - nie podoba się kotu :-(

Witajcie,
jest taka sprawa: mam zaprzyjaźnioną wolnozyjącą koteczkę. Dokarmiam ją i dopieszczam regularnie. Niestety nie mogę jej zabrać do domu (dom jest już zazwierzęcony i nie mam warunków na następnego kota :( ). I teraz wyniknął problem - idzie zima, a kota nie ma własciwie pomieszczenia, w którym mogłaby się schronić przed mrozem i deszczem. Dotychczas spała w zakamarku osłoniętym blachą i wyłożonym styropianem ale teraz pogoda coraz gorsza.... i taki domek nie gwarantuje ciepła, a poza tym ten zakamarek mieści się na terenie budowy, która się kończy i nie wiadomo czy kotka będzie mogła tam dalej przebywać. Dziś dostanie budkę, zrobioną z płyty nie przepuszczającej wilgoci, żeby mogła się tam schronić. Wyłożę ją styropianem (mam kawałek styropianu, ale czy ktoś z Was wie gdzie można dostać takowy?) i ciepłym materiałem. Budkę postawię, w osłoniętym miejscu, tak aby nie była za bardzo widoczna. Mam nadzieję, że kotka zaakceptuję ją i że nikt nie zniszczy i nie zabierze jej domku. Trzymajcie kciuki za kotę, a może ktoś z Was ma pomysł jak pomóc zwierzakowi, albo chciałby ją przygarnąć....?
Ostatnio edytowano Pt paź 17, 2003 9:39 przez Jagna, łącznie edytowano 2 razy

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 15, 2003 9:31

Jagno, taka budka to bardzo dobry pomysł! Steropian dostaniesz w każdym sklepie z materiałami budowlanymi, nie jest drogi, a czasem mozna dostać gratis jakieś końcówki. Moje dziczki szpitalne też będą miały takie budki zrobione (stare trzeba było wyrzucić). Steropian do środka, jakiś ciepły materiał - filc może?, na górę jakaś blacha żeby nie przemakało. I na wejście powieś jakiś kawałek materiału, nie mam tylko pomysłu co, musi to być coś co nie zamarznie.
Może zrób kici zdjęcia, wiele kotów szuka domu, ale może ta będzie miała szczeście?
Kciuki zacisnięte!
Obrazek

Koty łączą ludzi, którzy w innym przypadku nigdy by się nie spotkali.

Katy

 
Posty: 16034
Od: Pon sie 05, 2002 18:57
Lokalizacja: Kocia Mafia Tarchomińska

Post » Śro paź 15, 2003 10:06

Dzięki za słowa otuchy. Z tym zdjęciem to dobry pomysł, chociaż nie liczę za bardzo na odzew - mam trochę takich kotów poszukujących ciepłego kąta... . Dach tej budki tez jest z płyty, ale jest odkrecany, także będzie można dostać się do środka. No i udam się do sklepu budowlanego po steropian (chyba masz rację, że tak się powinno pisać :oops: ). Pozdrawiam i będę meldować jak się kocie sprawy mają.

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 17, 2003 9:53

Niestety "kota" nie chce spać w budce :( . Nadal sypia za blachą, na kawałku steropianu. Jest zakatarzona, kaszle... Nie wiem co z nią zrobić??? Do schroniska nie chciałabym ją oddawać - wiadomoże takie azyle są przepełnione i warunki też nie są zbyt dobre. Spróbuję ją jeszcze "namówić "aby zechciała zamieszkać w domku, może uda mi się znaleźć dla niej inne miejsce do życia.... Może ktoś ma pomysł jak możnaby było pomóc temu kociakowi?

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 17, 2003 10:13

czy daloby sie postawi nowe mieszkanie w miejscu starego? Tudziez wymoscic nowe czyms ze starego? karmic kotke tuz przy nowym... i w koncu usunac stare. Chyba. Do schroniska- nie polecam
8 kocich ogonów i spółka (z.b.o.o.)

eve69

 
Posty: 16818
Od: Pt sie 23, 2002 15:09
Lokalizacja: gdansk

Post » Pt paź 17, 2003 14:34

Tak własnie chcę zrobić (nowe w miejsce starego), ale jest pewien problem. Kotka mieszka przy remontowanym teatrze i w miejscu gdzie śpi, prawdopodobnie będzie taras. Blacha, za którą ma schronienie jest tam tymczasowo. Chcę porozmawiać z dyr. teatru o kocie ale nie wiem czy uda mi się do niego dostać i czy się zgodzi na moją propozycję. Niestety nie mam nic kociego czym mogłabym wyłozyć nowy domek (kotka ma tylko kawałek steropianu, na którym śpi), a nie chcę go zabierać, dopóki kota nie przyzwyczai się do nowego miejsca, bo wtedy będzie spała na gołym betonie. Dziś jej dam ciepły materiał - futerko. Jedzenie dostaje przy budce, może przekona się do niej.... Oby, bo w takich warunkach długo nie pożyje :( Czy macie może jeszcze jakieś pomysły, jak pomóc kociakowi???

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 17, 2003 14:46

Witaj :D
Jagno, trzymam kciuki za Ciebie :!:
Dobrze mówiłaś, że styropian...
Pozdrawiam, E.
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Pt paź 17, 2003 15:51

Jagna, mój dozorca kiedyś zrobił budkę dla podwórzowych kotów, która od wewnątrz była wymoszczona styropianem, na zewnątrz obita papą. By kotom było ciepło ktoś przywiózł mi mały snopek słomy. Słoma trzyma ciepło zimą, bo jest w środku pusta. W tej budzie kilka lat mieszkały koty, wchodziło do niej na raz 12 kotów. Teraz jest ich mniej, bo sterylizujemy i kastrujemy podwórzowych rezydentów. Życzę ci dużo wytrwałości i samozaparcia. Ja to przerabiam od ok 10 lat. :D

Bonisławska Regina

 
Posty: 131
Od: Śro sie 06, 2003 14:55

Post » Pt paź 17, 2003 17:34

A moze podmien styropian? Stary daj do nowej budki a jakis nowy do starej?
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87932
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Pon paź 20, 2003 13:58

Witajcie!
Styropian zdobyłam (ja już nie wiem jak się poprawnie pisze to słowo :oops: ). Mam ciepły, włochaty materiał (o słomie też myślałam). W piatek rozmawiałam a pracownicą teatru i ona nie miała żadnych obiekcji jeżeli chodzi o zainstalowanie budki, ale powinnam jeszcze porozmawiać na ten temat z dyrektorką teatru. Niestety dziś jest nieuchwytna (dzwoniłam wiele razy). Prosiłam sekretarkę o przekazanie informacji i wstawiennictwo za kotą, reakcja była pozytywna. Mam nadzieję, że szefowa też okaże serce.... Muszę zaczekać do jutra na konkrety, oby szybko się udało rozwiązać sprawę i to z pozytywnym skutkiem.

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto paź 21, 2003 2:15

Jagno, nie wiem, czy to ma znaczenie, ale ta budka, ktora stoi u nas na parkingu, ma bardzo maly otwor. Tak maly, ze nic wiekszego od kota nie wcisnie sie tam (np.pies). Moze to sprawia, ze czuja sie w niej bezpieczne?
Ja bym jeszcze radzila kotke przekupic, zeby chociaz zajrzala do srodka i zobaczyla, jak tam przyjemnie. Kilka kocich cukierkow, takich z suszonego miesa lub ryby, co pachna dlugo i daleko :wink: , wrzuconych w najglebszy kat budki. A moze sie skusi...

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Śro paź 22, 2003 13:26

Moja budka też mam malutki otwór wejściowy (akuratny dla kota). Zamierzam przekupić ją pachnącym jedzonkiem. Dziś rozmawiałam z pracownicą teatru i dowiedziałam się, że nie ma przeciwskazań aby postawić budkę dla kota :D :mrgreen: :kotek: , trzeba tylko skonsultować się z dyrektorką teatru gdzie by mogła stanąć, czy w miejscu, które upatrzyła sobie kota czy gzieś indziej. Podałam swój telefon i teraz czekam na znak od dyrektorki. Nadal trzymajcie mocno kciuki i wysyłajcie pozytywne fluidy, żeby sprawa się szybko i dobrze zakńczyła.
Ale się cieszę!!!!! Tfu, żeby nie zapeszyć :wink:

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 22, 2003 13:28

:ok: będzie dobrze :D (wysyłam fluidy)
Obrazek
http://www.forastero.pl hodowla kotów brytyjskich

Mysza

Avatar użytkownika
 
Posty: 39656
Od: Pon cze 02, 2003 10:17
Lokalizacja: prawie Kraków

Post » Śro paź 22, 2003 14:46

Musi byc dobrze ale na wszelki wypadek sciskam kciuki.

ara

 
Posty: 3709
Od: Czw sie 14, 2003 14:58
Lokalizacja: Londyn

Post » Pt paź 24, 2003 14:56

:ryk: :mrgreen: :mrgreen: powiem nieskromnie jestem WIELKA!!!! Budka stanie na właściwym miejscu dziś po 16.00. Z czasem trzeba będzie ją przesunąć głębiej, ale na razie muszę przyzwyczaić kotę do nowego lokum. Własnie przycinam styropian :). Uwielbiam pracowników teatru :love: .

Jagna

 
Posty: 201
Od: Pon kwi 28, 2003 11:04
Lokalizacja: Wrocław

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 34 gości