Wiem, że kotów generalnie nie powinno się kąpać, wiem, wiem, wiem
Nie róbcie proszę ze mnie głupszej, niż jestem
MariaD pisze:Zapytam o przyczynę konieczności kąpieli kota.
Ubrudził się znacznie czy tylko futro wygląda nieciekawie? Krótkowłosy czy długowłosy?
Krótkowłosy tymczasik, który przez rok hasał po polach i chaszczach, w wyniku czego białe futro jest szare.
Po tym, co kotek urządził w łazience, zrezygnowałam
Nie było mowy o jakimkolwiek polewaniu, bo spokojny i miluśki dotychczas kotek, nie dał w ogóle włożyć się do wanny - łapy i pazury wyrosły mu ze wszystkich stron, a dźwięków, które z siebie wydawał, nie słyszałam nigdy od żadnej żywej istoty...
Jednak po przygodzie z dziką bestią, po tym, co obserwuję, oraz po lekturze Waszych postów, myślę, że sobie poradzi i sam się z brudu wyliże.
Chociaż zastanawia mnie jeszcze ten szampon "na sucho" - jakie polecacie, kto ma jakieś doświadczenie? Proszę o porady