Strona 1 z 7

Rodzący trup [*] - foto str 5

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 21:52
przez CoolCaty
Sorry za tytuł wątku, ale jak zobaczyłam tę koteczkę, to właśnie to pomyślałam.
Kotka standardowo, w kartonie pod lecznicą, jako miłe dzień dobry. Na pierwszy rzut oka myślałam że to koci podrostek. Wyciągnęłam kotkę krwawiącą z dróg rodnych. Szybkie obmacanie - ciąża na bank - rozwarcie dróg rodnych i wystający płód. Kotka leży, nie podnosi się, ciężko dyszy. Zaglądam w ząbki - maksymalnie 6 miesięcy - dopiero co świeże kiełki wyrżnięte :roll:
Szybka decyzja - otwieram ją - inaczej umrze. Kłade na wagę - 1005 gram :strach:
Zabieg przeżywa. To było poronienie. Waga po zabiegu - 950 gram.

Dopiero pod kroplówką mogę ją dokładnie i na spokojnie obejrzeć. Na skórze pełno ognisk z jajami much. Odmaczam, odrywam, kąpię. Powoli się budzi....

Nie wiem czy kotka przeżyje - jeśli jednak się uda, to ona będzie potrzebowała DT. Nie może u mnie zostać. W tej chwili mam już mega napiętą sytuację w pracy i koty nie mogą siedzieć zbyt długo.
Błagam o tymczas dla niej i niestety o pomoc finansową na karmę dla niej. Nie mam już wolnej kasy na koty niestety. Głupio mi, ale tak to wygląda.

Jeśli mała przeżyje, to jutro wstawię jej zdjęcia. Jest oswojoną burasią - okropnie przez kogos skrzywdzoną.

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 21:57
przez Fredziolina
:(

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:05
przez aga-lodge
biedna mała :cry:
i biedna TY :(
trzymam kciuki za zdrówko :ok: :ok: i tymczas :ok::ok:

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:06
przez CoToMa
Koszmar :(

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:15
przez Szura-najmysi mama
Boże kochany, toż moje 2 miesięczne kocięta ważą więcej :evil:

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:19
przez magdaradek
och Boże........Aniu......trzymam kciuki za kotunię!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :ok: :ok: :ok:
jak tylko będę mogła to pomogę, byle ona przeżyła!!!!

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:22
przez BOENA
:cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:23
przez nika28
Bidulka... :cry:
Kciuki trzymam...

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:52
przez milu
Kciuki za koteńkę, jakoś postaram się pomóc... Mam nadzieję, że przeżyje...

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:56
przez hydra_pl
Aniu daj na pw dane do przelewu, dużo nie mogę, ale symbolicznie chociaż...

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 22:59
przez Anna_33
Taka smarkula, a tyle juz wycierpiala. Musi sie znalezc domek.
Finansowo cienko przede, ale cos wyskrobie.
Moze ktos moze pomoc bazarkowo??
Musimy pomoc CC, jesli nie dla kotki, to dla tych wszystkich kociakow i psiakow, ktore ratuje.

PostNapisane: Sob lip 04, 2009 23:45
przez cypisek
oby udało sie małej!!!!!

PostNapisane: Nie lip 05, 2009 0:44
przez Oberhexe
Poproszę numer konta. Tylko tak mogę pomóc :(

PostNapisane: Nie lip 05, 2009 5:55
przez elzak3
Mogę kilka złotych wpłacic ale prosze o konto.
Biedulka.

PostNapisane: Nie lip 05, 2009 8:08
przez pisiokot
Aniu, ja też poproszę o numer konta.