BŁAGAM o TYMCZAS DLA KOCIĄT!!!! PILNE!! siedzą w KLATCE!!!
Napisane: Pt cze 26, 2009 21:01Kocięta są z warszawskiej Pragi, z tych rejonów, w których koty wrzuca się do betoniarek, posypuje chlorem, ucina im głowy lub wiesza na gwoździach.
Wczoraj złapałam 6, zostało jeszcze minimum 7. Od 2,5 do powiedzmy 3 miesięcy. Czarne, czarne z białymi skarpetkami, jeden bury z białymi skarpetkami. Zaskakująco zdrowe. Interwencyjnie szczepione (inaczej bałabym się trzymać je w lecznicy). Dzikuski, ale takie, co to się oswoją niedługo, o ile tylko ktoś się nimi zajmie.
JEŚLI NIE - ZDZICZEJĄ W KLATCE!
Potrzebują właśnie TWOJEJ łazienki! Weź choć 1-2 sztuki! POMÓŻ NAM JE URATOWAĆ!!!!!
Potrzebują też sponsorów, wydałam na nie od wczoraj ok. 150 pln, od teraz każda doba w klatce to kolejne 20 pln.[/b]
Zdjęcia autorstwa Barby50 - niespecjalnie aktorskie, bo po prostu okropnie się śpieszyłyśmy. W trakcie przeglądu.
Wczoraj złapałam 6, zostało jeszcze minimum 7. Od 2,5 do powiedzmy 3 miesięcy. Czarne, czarne z białymi skarpetkami, jeden bury z białymi skarpetkami. Zaskakująco zdrowe. Interwencyjnie szczepione (inaczej bałabym się trzymać je w lecznicy). Dzikuski, ale takie, co to się oswoją niedługo, o ile tylko ktoś się nimi zajmie.
JEŚLI NIE - ZDZICZEJĄ W KLATCE!
Potrzebują właśnie TWOJEJ łazienki! Weź choć 1-2 sztuki! POMÓŻ NAM JE URATOWAĆ!!!!!
Potrzebują też sponsorów, wydałam na nie od wczoraj ok. 150 pln, od teraz każda doba w klatce to kolejne 20 pln.[/b]
Zdjęcia autorstwa Barby50 - niespecjalnie aktorskie, bo po prostu okropnie się śpieszyłyśmy. W trakcie przeglądu.
