Strona 1 z 37

BIAŁE MALEŃSTWO BEZ ŁAPKI - w DS :)

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 12:08
przez Liwia_
Kotunia ma okolo 10 tygodni, jest urocza - przyjazna, rozmruczana, kochana, przymilna... Zostala znaleziona bez stopki, z otwarta, krwawiaca rana - podobno wpadla we wnyki.

Koteczka przebywa w warunkach, w ktorych wlasiciwe leczenie jest niemozliwe, bardzo, bardzo potrzebuje pomocy. Niezbedny jest dt, ktory przygarnie malizne, otoczy opieka i zapewni wlasciwe leczenie... Bez tego malutka nie da sobie rady :(

Sprawa jest bardzo pilna. Gdyby znalazl sie dt, moze ktos moglby zaoferowac finansowa pomoc w leczeniu?

Oto malenstwo :
Obrazek Obrazek Obrazek

Czy ktos bylby w stanie pomoc malenkiej? Prosze ! :cry:

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 12:17
przez anita5
Biedne maleństwo... :cry:

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 12:20
przez nika28
:!:

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 12:43
przez Agneska
koteńka prosi o pomoc :(

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 13:14
przez Anna61
Jakie biedne maleństwo. :(

A czy kicia podpiera sie na tej łapce czy jest całkowicie do amputacji?

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 13:15
przez mahob
Bidusia maleńka... :cry:

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 13:32
przez Liwia_
kasia86 pisze:Jakie biedne maleństwo. :(

A czy kicia podpiera sie na tej łapce czy jest całkowicie do amputacji?


Probuje sie podpierac, gdyby kicia miala szanse na leczenie, opieke - jest szansa, ze lapke udaloby sie uratowac. Gdyby... :(

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 13:42
przez Anna Rylska
:!:

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 13:48
przez Ruach
malutka, nie spadasz.......

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 13:56
przez terenia1
Kurcze biedna maleńka :(

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 14:05
przez Viena
Takie malenstwo a tyle juz wycierpiało :cry:

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 14:35
przez Gretta
do góry, Maluszku :!:

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 14:37
przez JOANNAM
poproszę nr konta

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 14:45
przez Liwia_
JOANNAM pisze:poproszę nr konta


Dziekuje, ale na razie nie ma dt, ktory mozna by bylo wesprzec w leczeniu koteczki :(

PostNapisane: Śro cze 17, 2009 14:48
przez Gretta
Ale może się znajdzie?
Biedny mały Miziaczek :cry: