Strona 1 z 32

30KOTÓW UMIERA Z GŁODU/ALARM STRONA 25 POMOCY

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 9:20
przez kasia79
Ostatnio do naszej Fundacji zadzwoniła kobieta błagalnym płaczącym głosem opowiedziała nam swoją historie Od wielu lat wraz z córką zdażało jej sie pomagać jakimś pokrzywdzonym zwierzakom ,karmiły dbały itp miały kilka swoich kotów dobrzy ludzie zobaczyli gdzie można podrzucać swoje mioty pani nigdy nie przeszła obojętnie obok zwierzaka który jej potrzebował i tak zebrała sie niezła gromadka.Jest ich koło 20 przerosło to możliwości tej kobiety koty są głodne brudne zapchlone zaniedbane -Niesterylizowane,postanowiliśmy pojechać na miejsce i zawieść karmę .To co ujrzałam na miejscu przerosło moje oczekiwanie -niepełnosprawna starsza osoba [której sama przydał by się pomoc] poruszająca sie o kulach mieszka wraz z siostra która kotow nie toleruje jezdzi na wózku ,mieszkają w domu który się dosłownie rozpada a dookoła pełno zwierząt .Córka mieszka niedaleko ma tez duże stadko swoich zwierzaków i nie jest w stanie pomagać mamie bardziej ,wozi w miare możliwosci koty do weterynarza próbuje leczyć robi co może .Postanowiłam pomóc tym ludziom i mam nadzieje ze znajdzie się też wsparcie na forum .Pani jest reformowalna chce sterylizowac ale finansowo niestety nie da rady ,co do oddawania kotów nie jest łatwo bo pani je wszystkie mocno kocha ale mam nadzieje ze pomału da się przekonać do oddania najmłodszych kotów .Po pierwszej wizycie wróciłam do domu z 5 kotkami i jednym kocurkiem po wypadku ,który dogorywał w jakims pudełku ,w tej chwili dzięki pomocy Fundacji Azyl Nadziei kocurek jest u nich leczony i am nadzieje że dojdzie do siebie ,kotki u mnie bardzo wystraszone 2 juz po sterylkizacji ,były strasznie zapchlone jak je zakropiłam adwokatem to podłoga w klatce była czarna i pełzała okropność.
zaraz zdjęcia czyli dokumentacją z tej wizyty.
Proszę pomóżmy tym ludziom i ich zwierzakom!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

PODAJE NMER KONTA
12 1470 0002 2164 2980 9808 0001
Szydłowska Katarzyna ul.chopina 16/7 49-300 Brzeg
WPŁACAĆ PROSZĘ Z DOPISKIEM NA KOTY Z JARNOŁTÓWKA


WSZYSTKIM WPŁACAJĄCYM BARDZO SERDECZNIE DZIĘKUJE ZA PIENIADZE I KARMĘ NAZBIERALIŚMY PRAWIE 600 ZŁ DO TEJ PORY KUPIŁAM KARMĘ NA 300 ZŁ [PUSZKI I SUCHE] ,PREPARAT NA PCHŁY 80 ZŁ WIEC JESZCZE ZOSTAŁO NA PŁYTKI NA OWADY I SZCZEPIENIA

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 9:36
przez kasia79
Młoda trzykolorowa koteczka -niewysterylizowana
Obrazek
ilka kotów chyba w róznym wieku
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Tutaj koty jak przywiezlismy jedzenie same postanowiły sie poczęstowac rozgryzły worek z karmą i jadły
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 9:37
przez Amanda_0net
O matko jakie biedy :(

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 9:45
przez kasia79
Buraska około 2 letnia niewysterylizowana kotka
Obrazek
kocurek z jesieni
Obrazek
Obrazek
Obrazek
wiele innych nie było podczas mojej wizyty wszystkie sie mnie bały ale ja mysle ze to tylko kwestia czasu.A teraz troche z warunków w jakich mieszkaja koty i sama pani zreszta tez
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 9:48
przez kasia79
Potrzebna pomoc i kasa na karme ,leczenia ,odpchlenia ,szczepienia ,sterylizacjie,kuwety ,zwirek poprostu na wszystko ,pani załatwila sobie stary chleb z piekarni ,zalewa go wywarem z kiełbasa i tak karmi koty raz dziennie -Prosze pomużmy im

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:00
przez Lidka
Byly teraz na allegro (z Krakowa) w dosc dobrej cenie spoty fiprexu.
Może sie zrzucimy?
Postaram się zainteresowac tematem ludzi z pobliża ale nic nie obiecuje.

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:10
przez Amanda_0net
W miarę moich możliwości postaram się pomóc.
A proponuję akcję jaką kiedyś przeprowadziła Sawanka1. Złóżmy się chociaż po 5 złoty, to nieduża suma dla jednej osoby a jeśli każda zaglądająca osoba wpłaci symboliczne 5 złoty to uzbiera się niezła sumka. Ja zapoczątkuję. Poproszę numer konta na które mogę wpłacić pieniążki :!: :!: :!:
Trzeba pomóc tym ludziom i ich kotom. Kotom najbardziej :cat3: :kitty: :kotek: :ok:
Jeśli nie my to kto im pomoże? :(

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:11
przez violavi
O matko :(
Musimy im pomóc.
Jak to się mówi w kupie siła!
Mam nadzieję, ze forum wesprze tą kobietę i jej koty, trzeba tylko opracować jakiś konkretny plan pomocy.

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:13
przez Coma
ja tez oferuje pomoc, prosze o numer konta na priv, w poniedzialek zrobie przelew bedzie mial w tytule Coma

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:15
przez nika28
:cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:16
przez CoToMa
Ten kocurek jest u nas.
Neurologiczny szkielecik.
Najprawdopodobniej został uderzony w głowę :(

Obrazek

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:22
przez violavi
Biedaczek :cry:

Kasiu może podaj nr konta w pierwszym poście , będzie łatwiej.

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 10:51
przez kasia79
zaraz podam numer konta w pierwszym poscie wpłaty prosze wpłacac z dopiskiem na koty z Jarnołtówka

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 11:51
przez Boo
Zaznaczam sobie.
Akcja pięcio-złotowa to dobry pomysł :) Moja piątka już leci :)

Pomyślę też nad jakimś bazarkiem.

PostNapisane: Czw cze 11, 2009 11:53
przez Amanda_0net
Ja też już wpłaciłam :wink:
Tu jest potrzebna co miesięczna pomoc, żeby można było tym kotom kupować karmę, żeby nie głodowały :ok:
Zaznaczyłam :wink: :ok: