Strona 1 z 1

Milosc rozkwitla...

PostNapisane: Śro paź 08, 2003 15:30
przez Lenka
Chcialabym tylko pochwalic sie, ze po 10 dniach pod jednych dachem Kapselek i Chruptasia tworza juz superzgrany duet :dance: :dance2: :dance: Pokochaly sie miloscia tak wielka, ze chwilami mnie to poraza. Gdy tylko nie spia - caly czas spedzaja razem, bawiac sie lub okazujac sobie czulosci :D :D :D Kapsel wrecz bombarduje mala miloscia, wylizujac ja od stóp do glów, biegajac za nia po calym domu i placzac, gdy tylko gdzies sie przed nim schowa :wink:
Nie musze Wam chyba mówic, jak jestem szczesliwa z takiego stanu rzeczy. Mam tylko jeden klopot - kotuchy podzeraja sobie nawzajem jedzonko, czy jest na to jakas rada?

PostNapisane: Śro paź 08, 2003 15:31
przez LimLim
:D :D :D

PostNapisane: Śro paź 08, 2003 15:33
przez Agness
Lenko super że kotki się tak dobrze dogadują i zapewnie będzie coraz lepiej :D Z tym podbieraniem to myslę, że tylko ścisły nadzór by coś pomógł, ale jak wiadomo nie zawsze to jest możliwe. Może karmić je w osobnych pomieszczeniach?

PostNapisane: Śro paź 08, 2003 15:35
przez Lenka
Problem w tym, ze gdy jestesmy w domu, staram sie tego pilnowac. Jednak gdy idziemy do pracy - hulaj dusza! :twisted: A o rozdzieleniu ich na caly dzien nie ma mowy, bo by sie zaplakaly :lol: