Strona 1 z 2

Help! TDT pilnie szukają trzy siostry!Jest TDT,Dziękuję!!

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 11:16
przez _kathrin
Forumowicze pomocy!


Szukam pilnie TDT dla kociąt, które znajdują się obecnie pod moją opieką.

W środę (10.06) przeprowadzam się do innego mieszkania. Zabieram ze sobą tymczasy swobodnie chodzące po mieszkaniu, jednak te maleństwa klatkowe chciałabym komuś przekazać na 2-3 tygodnie. Nie chcę narażać dziewczyn na taki stres. Nie dam też rady odpowiednio się nimi zająć.
Doba ma za mało godzin :(


Mieszkanko mam delikatnie mówiąc w stanie surowym, muszę podłączyć media wszelakie, odświeżyć, umeblować, wyposażyć, dużo roboty mnie czeka.


Maluchy wymagają podawania leków, smarowania, a najbardziej kontaktu z człowiekiem. Oraz powinny być odizolowane od reszty kotów.

Teraz o samych przyczynach całego zamieszania.

Trzy siostry: Olga, Irina i Masza, mają ok. 3-miesięcy. Miały kk, teraz walczymy z grzybkiem, zaszczepione Fel-0-Vax (raz), Biocan M (raz), odrobaczone, mają założone książeczki zdrowia.

Są jeszcze dzikawe, tz. Olga mnie bardzo lubi, jest jeszcze ciut płochliwa, ale bardzo lubi głaskanie, pięknie i głośno mruczy. Irina to typowa sklerotyczka, szybko zapomina, że chwilę wcześniej wywalała brzuszek do miziania, Masza podobnie. Wszystkie pięknie się bawią i harcują w klatce,
Apetyt i produkty przemiany materii bez zastrzeżeń.

Są śliczne. Olga i Masza są czarne z białymi plamkami (krawacik i stringi), Irina jest srebrna pręgowana. Wszystkie mają lekko przedłużaną sierść.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Bardzo proszę o pomoc.

Za podbijanie wątku również będę wdzięczna.


:( :( :(


Kociaki przekażę z całym wyposażeniem (klatka, kuweta, leki, żarcie)

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 11:19
przez Agneska
Przykro mi, że tylko mogę wątkowo pomóc. :(

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 11:53
przez jopop
hop!

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 12:22
przez Poddasze
ja póki co też mogę tylko podrzucić.

hop maleńkie do góry!

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 12:54
przez iskra
podrzucam kotki i Kasie :wink: w potrzebie !

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 12:57
przez karola666
Kasia,
czy te twoje grzyby siedą w klatce, tudzież troche inaczej - czy mogą przez te 2-3 tygodnie siedzieć w klatce i być wyjmowane na pieszczochy?

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:01
przez _kathrin
karola666 pisze:Kasia,
czy te twoje grzyby siedą w klatce, tudzież troche inaczej - czy mogą przez te 2-3 tygodnie siedzieć w klatce i być wyjmowane na pieszczochy?


Siedzą w klatce, taka opcja jest najlepsza, trochę jeszcze dziczą, i grzyba nie roznoszą.

Klatkę mogę wypożyczyć :)

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:02
przez monia_k
Obrazek


Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/3w6k][img]http://img189.imageshack.us/img189/8384/3siostry.gif[/img][/url]


Banerek dla koteczek :wink:

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:04
przez karola666
to wrzuce grzyby do pokoju ........... mam jeszcze jeden wolny, ale broń cie JOPOP niech się nie doczyta tego małego niuansu wolnego pokoju 8O

na 2-3 tygodnie nie ma problemu :wink:

tylko musisz mi dać tą klatkę i co tam jeszcze - smarowidło jakieś jeszcze przyjmują grzybowe?

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:06
przez Agneska
Karola - szybko wkroczyłaś do akcji 8)

W kwestii niuansu wolnego pokoju - przepadło, Jopop ma pamięć jak słoń, pamięta wszystko i na zawsze. :wink:

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:08
przez _kathrin
karola666 pisze:to wrzuce grzyby do pokoju ........... mam jeszcze jeden wolny, ale broń cie JOPOP niech się nie doczyta tego małego niuansu wolnego pokoju 8O

na 2-3 tygodnie nie ma problemu :wink:

tylko musisz mi dać tą klatkę i co tam jeszcze - smarowidło jakieś jeszcze przyjmują grzybowe?


Jejuniu! dziękuję!
Dam Ci wszystko co potrzebne, leki, smarowidła, klatkę, kuwetę itd.

A wiesz, że kociaki ze źródła okołojopopowego? :twisted: zauważy na pewno :wink:


monia_k dziękuję za banerek!

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:11
przez Anuk
A skąd takie ładne rosyjskie imiona?

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:13
przez karola666
hmmmmm

w takim razie MAŁE sprostowanie

oczywiście wezmę od Ciebie Kasiu te kotki, ale od razu zaznaczam, że będą przebywały w urągających każdemu kotu warunkach, no nie wiem jeszcze czy będzie to klatka schodowa czy może na dworze pod daszkiem 8) 8)

w każdym razie WOLNEGO POKOJU NIE MAM

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 13:48
przez iskra
Ja za to mam wolna klatke, jakby byla potrzebna do tego zajetego pokoju :wink:
Tylko potrzebowalabym pomocy z transportem klatki.

PostNapisane: Pt cze 05, 2009 14:28
przez jopop
jestem tu moje drogie :twisted: