Strona 1 z 1

azyl w Tarnowskich Gorach-potrzebna pomoc

PostNapisane: Nie paź 05, 2003 15:01
przez dominik!
Od 1993 roku w Tarnowskich Gorach istnieje azyl prowadzony przez czlonkow Stowarzyszenia Przyjaciol Bezpanskich Zwierzat "Cichy Kat" na zasadzie wolontariatu. Schronisko nie posiada stalych wplywow, nie otrzymuje zadnego wsparcia ze strony wladz Tarnowskich Gor-pomimo staran. Utrzymuje sie z doraznych zbiorek pieniedzy, dzieki pomocy ofiarodawcow: osob prywatnych, firm, itp.
Obecnie pensjonariuszami "Cichego Kata" jest okolo 70 psow i 30 kotow. Zwierzeta sa regularnie szczepione, odrobaczane, poddawane zabiegom kastracji.
Niestety zaangazowanie wolontariuszy nie wystarcza. Boksy, kojce, budynek kociarni wymagaja remontu, budy dla psow zabezpieczenia przed zimnem i napraw. Dlatego bardzo potrzebne sa materialy budowlane(wapno, cement, piasek, papa, cegly, siatka ogrodzeniowa, prety stalowe, elektrody do spawania, deski), koce, miski, sloma w kostkach, jedzenie. Mile widziana pomoc wolontariuszy, "rozreklamowanie" azylu, bo niestety nie wszyscy o nim wiedza . Szukamy rowniez tymczasowych domow dla kociat i zwierzakow po zabiegach na czas rekonwalescencji.
Mozliwe sa rowniez datki pieniezne na konto:
Stowarzyszenie Przyjaciol Bezpanskich Zwierzat "Cichy Kat"
PKO BP o/Tarnowskie Gory 10202515-119627-270-1

adres azylu:
ul.Wisniowa 35, Tarnowskie Gory-Opatowice
tel.:604 107 149 Monika
604 809 509 Magda
e-mail: cichykat@interia.pl

PostNapisane: Nie paź 05, 2003 15:54
przez ryśka
Dominiku skąd znasz ten azyl? :) Byłeś tam kiedyś? :)

PostNapisane: Wto paź 07, 2003 22:04
przez dominik!
znam, znam :) .wlasnie z tarnowskich gor wrocilem-budowalismy z markiem nowy wybieg dla kotow. zdaje sie nawet, ze kiedys widzielismy sie u weterynaza na gorach. pzdr.

PostNapisane: Wto paź 07, 2003 22:16
przez ryśka
:lol: