pojechałem po kota, dostałem 3...

Witam,
W zeszły wtorek pojechaliśmy z dziewczyną adoptować czarną Jagę, na miejscu okazało się, że do oddania jest cały zestaw:

Po zamiauczeniu nas przez te futrzaki wzięliśmy wszystkie 3 do domu. Od razu się zaaklimatyzowały i zaczęł atakować co popadnie i zwiedzać zakamarki

Polubiły też baraszkowanie na kocyku i drapaku
http://www.youtube.com/watch?v=QYbJhwSpIW8
Byliśmy wczoraj na placu Hallera, małe okazały się być okazami zdrowia, we wtorek odrobaczamy.
Kociaki bardzo szybko rosną i uczą się nowych rzeczy - raz spadną, drugi raz spróbują się zsunąć, trzecim razem już "to" umieją. Nauczyły się wskakiwać na (i z) łóżko, wchodzić po drabince na drapak, przeskakiwać między domkiem na drapadku a półką, wspinać po spodniach, ogryzać kable, wtyczki, książki, torby z zakupami, palce, kolana i wszystko inne co się da
Od wczoraj potrafią też już biegać, więc zamiast się przechadzać po pokoju co chwilę gdzieś się gonią.
Przepraszam za lakoniczny opis, ale czasu mało.
Przy okazji pozdrawiam też poprzednie właścicielki kotów które dzwonią co kilka dni i się dopominają "kiedy coś na forum napiszę"
W zeszły wtorek pojechaliśmy z dziewczyną adoptować czarną Jagę, na miejscu okazało się, że do oddania jest cały zestaw:

Po zamiauczeniu nas przez te futrzaki wzięliśmy wszystkie 3 do domu. Od razu się zaaklimatyzowały i zaczęł atakować co popadnie i zwiedzać zakamarki

Polubiły też baraszkowanie na kocyku i drapaku

Byliśmy wczoraj na placu Hallera, małe okazały się być okazami zdrowia, we wtorek odrobaczamy.
Kociaki bardzo szybko rosną i uczą się nowych rzeczy - raz spadną, drugi raz spróbują się zsunąć, trzecim razem już "to" umieją. Nauczyły się wskakiwać na (i z) łóżko, wchodzić po drabince na drapak, przeskakiwać między domkiem na drapadku a półką, wspinać po spodniach, ogryzać kable, wtyczki, książki, torby z zakupami, palce, kolana i wszystko inne co się da

Przepraszam za lakoniczny opis, ale czasu mało.
Przy okazji pozdrawiam też poprzednie właścicielki kotów które dzwonią co kilka dni i się dopominają "kiedy coś na forum napiszę"
