Strona 1 z 2

Pomocy!!!Chory CK Bambusik cierpi - diagnozy brak...:(((

PostNapisane: Pt maja 15, 2009 21:08
przez Cichy Kąt
Kochani,

Nie wiemy już, co robić... weterynarze są bezsilni i dlatego zakładamy ten wątek - być może ktoś podpowie nam, jak możemy pomóc temu biednemu kociakowi...

Bambus trafił do Cichego Kąta 26.02.2009 jako niespełna roczny kociak. Mimo że jest otoczony staranną opieką weterynaryjną, miał już niemal wszystkie możliwe badania i jest cały czas pod czujnym okiem Adrii, jego stan ustawicznie się pogarsza, a kolejne diagnozy okazują się nietrafione.

Bambus od czasu do czasu przestaje chodzić, jest obolały - po jakimś czasie wszystko znów jest w porządku. Ostatnio pojawiła się martwica skóry - ogromna :( - i jej pękanie. Nikt nie potrafi stwierdzić, czy martwicę wywołał zastrzyk czy też jest spowodowana czymś innym.

Jest trochę jak w zabawie w kotka i myszkę.
Leki działają lub nie.
Kot czuje się dobrze lub nie.

Nikt nie potrafi stwierdzić jakie są zależności pomiędzy tymi stanami. Jedno jest pewne - to nie zabawa i jeśli tak dalej pójdzie w krótkim czasie Bambusikowi może grozić niebezpieczeństwo i przede wszystkim cierpienie :(



Wklejam tu wypowiedzi Adrii z wątku CK http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=89284, gdzie przedstawiała przebieg choroby i leczenia Bambuska.

Adria pisze:Bambus jest rewelacyjnym, bezstresowym kotem. Mam wrażenie, ze mieszkał u mnie od zawsze. Powinien sie nazywac ssacz, bo ma chorobe sieroca i jak juz sie dossie to nie pusci Laughing Nie interesują go inne koty, ani psy... z nego taki wesoły romek. Rewelacyjny charakter ma.


Adria pisze:Bambus niestety nieciekawie. Nieprawidlowo wyksztalcone lewe bioderko, tklliwy staw skokowy i w obydwu kolanach ruch szufladowy. Jak mi to wet tlumaczyl chodzi o duża niestabilnosc przednio -tylna kolan.
Do tego wszystkie doszla roznica dlugości nóżek. Prawa łapka jest dluższa o jakis 1 cm, ale nie bylo to widoczne na zadnym zdjeciu, wychodzilo to w taki "normalnym" badaniu.
Takie wydłużenie łapki moze świadczyć o zwichnięciu stawu biodrowego, ale nic na to nie wskazywalo.
Bambus jest mlodym kotem 8-9 miesiecy, tak wiec wszystkie chrząstki kości sie jeszcze rozwijaja i to daje mu duze szanse na normalne funkcjonowanie. Przyszly opiekun musi jednak wiedziec to, ze kocurek może mieć problemy jeśli nie ze stawami biodrowymi to skokowymi Sad
Narazie wprowadzilismy leki wzmacniające uklad kostny: arthroflex, metacam i antybiotyk.
RTG oczywiście będzie trzeba systematycznie powtarzac.


Adria pisze:Dosatalam też info, ze Bambus ma odlamany kawalek kości kostki Sad
Nie za bardzo wiem co z tym zrobić trzeba. Jutro bede dzwonic do weta, to dowiem sie wszystkiego.


Adria pisze:Rozmawialam z wetem o Bambusie. Sa dwie mozliwości:
- daje o sobie znać jakis stary uraz, nie widac nigdzie ognisk zapalnych
albo
- jest to początek poważnej choroby kości Sad


Adria pisze:On dziennie kuleje inaczej Sad Pomimo podawanych leków nie widac zadnych zmian. Musimy czekac Sad
Bambus ma cudowny charakter. Wyjatkowo czuly dla ludzi. Zupelnie bezkonfliktowy dla innych zwierzat. Ja jestem w nim zakochana l1


Adria pisze:Dzisiaj rozmawialam z jego byla opiekunka...Bambus wypadl jej z okna z drugiego pietra Evil or Very Mad NIe potrafila a raczej nie chciala mi powiedziec kiedy to sie stalo. Jak to powiedziala: troche kulal, ale sam sie pozbieral Evil or Very Mad Nawet z nim u weta nie byla Sad


Adria pisze:Bambus praktycznie przestal chodzic Crying or Very sad Leki wogole nie daja zadnej poprawy. On wstaje tylko jak musi..do miseczki obok, ktorej zaraz sie kladzie i do kuwety. Bardzo sie martwie Sad


Adria pisze:Bambus miał robiony RTG łapki. Chyba będzie musiał mieć robiony całego kręgosłupa. Jedziemy popołudniu do weta z Bambusikiem.


Adria pisze:Bambus mial robiony RTG stawów biodrowych i calych tylnych lapek już za pierwszym razem. Wyszlo duzo różnych zmian, lącznie z malutenkim odlamkiem kostnym. Wygląda to jednak tak, że ze zdjęć wynika co innego a z zachownia i odruchów Bambuska co innego Sad
W każdym bądz razie dzisiaj już wszytkie 4 lapy sa bolesne. Jak juz wstanie to chodzi na sztywnych lapkach, nawet kociego grzbietu nie potrafi zrobic. Podczas badania caly czas lezal, probowal wstac ale mu nie wychodzilo. Ja mam wrażenie, że on jest caly obolaly i z każdym dniem jest gorzej Sad ale mam nadzieje, ze to tylko moje przewrażliwienie Confused
Diagnozy konkretnej nie ma. Jest kilka "pomyslów"...nawet toksoplazmoza. Bambusek ma bardzo powiekszone wezly chlonne. Nie ma gorączki, ma apetyt. Dzisiaj zmienilismy antybiotyk i dostal steryd.
Czeka go seria badan Sad
Bambus czul sie jednak na tyle dobrze, ze osyczal Fabie na calego...slyszalam jego syczenie pierwszy raz, bo u mnie jest najgrzeczniejsyzm kotem pod sloncem.


Adria pisze:Wczoraj Bambus znowu przestal chodzic Sad Rowno 7 dni od podni sterydu, ktory powinien dzialac dni 14 Rolling Eyes Dosatal kolejna dawke i dzisiaj zacząl chodzic Shocked
Wet ma sie zastanowic co oprócz standardowych badan mozemy zrobic, aby zdiagnozowac i pomóc kociakowi Rolling Eyes Crying or Very sad


Adria pisze:Bambus bedzie mial kompleksowe badania krwi + testy. Wet mial sie tez zorientowac w badaniach, które robi sie w niemczech typowo pod kątem chorób kości. Dzisiaj popoludniu ma wszystko wiedziec. Braliśmy juz pod uwagę różne choroby m.in.toksoplazmoze, ale wet wykluczyl ją w tej chwili, bo po 3 tyg.podawania doxy powinna być widoczna poprawa; zastanawialiśmy sie nad wędrującą kulawizną (wystepuje czesto u psów), u kotów żaden wet sie z tym nie spotkał; nie wykluczyliśmy bólów wzrostowych, ale na to powinien pomóc metcam a tu nie bylo zadnego efektu. RTG wykluczyło dysplazje, pokazało pewne nieprawidłowości, ale jak to wet określił nie wskazują one na przyczynę takiego stanu.
Błądzimy Embarassed Sad


Adria pisze:Bambus cudownie ozdrowial, ale zachowuje sie dziwnie. Placze jak go biore na rece, glaskac sie nie chce...szczegolnie jak glaszcze tylne lapki to placze i gryzie, ale spi na szczycie mebli i sam tam wlazi Rolling Eyes no kot tajemnica. Ma w tej chwili odstawione leki...bedziemy obserwowac.



Pomocy :cry: :cry: :cry:

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 7:04
przez mimw
Biedaczek :cry:
Mogę tylko podrzucić :(

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 7:20
przez luelka
Biedny Bambusik... Adria, trzymamy za niego bardzo, bardzo mocne :ok: :ok: :ok: .

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 8:40
przez grrr...
luelka pisze:Biedny Bambusik... Adria, trzymamy za niego bardzo, bardzo mocne :ok: :ok: :ok: .



:ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 9:18
przez Agn
Pierwsze moje skojarzenia - choroba autoagresywna [bóle stawów + martwica skóry]. Drugie - kłopoty z przyswajaniem - kruchość kości, nieprawidłowe wykształcenie i bóle stawów.

Jakie były badania robione? RTG? Krew? Poziom pierwiastków?
Jakie wyniki?

IDEXX robi tzw. profil diagnostyczny w dwóch wersjach koszt jednego to ok.100zł - to pozwala stwierdzić nieprawidłowości z wydzielaniem wewnętrznym [hormony, enzymy itp.].

Kciuki trzymam mocno.

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 11:50
przez marcela35
:ok: :ok: :ok: za Bambusika

w górę chłopaku może dziś ktoś coś podpowie

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 15:49
przez Joako
Biedny Bambusik :(

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 16:19
przez ewula
Babeszioza ?? [kleszcz]

PostNapisane: Sob maja 16, 2009 19:49
przez Barbara Horz
Babeszioza została wykluczona. Miał robione badania, dokładnie jakie napisze Adria, ale wszystki były dobre. RTG tez nie wykazał zmian. Mamy bardzo dobrego weta i bardzo dobre labolatorium, ale w sumie nie ma się w wynikach czego przyczepić :( W pewnym momencie byliśmy już w stanie przyjąć, że to młodzieńcze zapalenie stawów, ale teraz jescze doszła martwica skóry i nie wiemy czy to zbieg okoliczności, czy cd choroby :(

PostNapisane: Nie maja 17, 2009 8:47
przez luelka
Jak się czuje dzisiaj kocurek? Strasznie mi go żal...

PostNapisane: Nie maja 17, 2009 16:31
przez grrr...
Koteczku, śmigaj w górę!

PostNapisane: Nie maja 17, 2009 18:37
przez Beata
moze ktos cos podpowie? :(

PostNapisane: Nie maja 17, 2009 20:44
przez alareipan
Kciuki :ok: :ok:

I zapraszam na bazarek dla Bambuska:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4437708#4437708

PostNapisane: Pon maja 18, 2009 21:07
przez Adria
alareipan pisze:Kciuki :ok: :ok:

I zapraszam na bazarek dla Bambuska:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=4437708#4437708


Ania :aniolek:


Jutro z drugiego kompa zeskanuje i wkleje wszystkie wyniki jego badan.
Fotki ma juz nowe porobione. Ogolnie wyglada to na wielki strup. Peka mu jeszcze skora na grzbiecie ale sa to juz drobne ranki. Nic wiecej nigdzie sie nie pokazalo :roll:

Nie kuleje! Chodzi , skacze, rozrabia.
Od wczoraj ma odstawione leki. Boje sie cokolwiek napisac, bo ilekroc sie pochwale i ciesze, to wyskakuje cos zupelnie nieprzewidzianego :(

Bambusek wyglada jak mniejsze wydanie Toffika :oops:

PostNapisane: Wto maja 26, 2009 21:49
przez Karoluch
Co u Bambusika?